co ja tutaj robie? -historia magdy

No ja wlasnie tez nienawidze dlatego odkladam to jak najdluzej sie da moja zasada -co masz zrobic dzis, zrob jutro :lol:

ja jeszcze tylko co do tego dentysty... ostatni raz byłam e 6 lat temu :lol: zanim mnie zadrutowali, bo musialam miec zeby poleczone.... hmmm no bo wizyty u ortodonty się tu nie licz? prawda?? 8)



No a od jkichs dwóch miesiecy chodze z olbrzymi? dziur? w zębie, ale jako? czasu ni ma, pozatym nie moge przez to je?ć co dobrze robi na mój tłuszczyk 8)

Buka wlasnie wymyslilas nowa diete cud -nie chodzenie do dentysty :wink:

eee ale wiecie co...... kurcze musze sie przyznać ze wła?nie wchonęłam mega wypasiony kawałek tortu :oops: chociaż zje?ć go nie było łatwo, ale dla chc?cego nic trudnego... przeżuwałam go siekaczami :lol:

hehhe no ja tez nie mam takich problemow :lol: jedzenie to rozkosz, rozkosz smaku... :lol: :lol: :lol:

eh ja tez przed zdrutowaniem ostatni raz bylam (3 lata temu) ale pasuje mi isc i plabe wymienic bo taka srebrna i jak otwieram buzie to wyglada jakby zab popsuty...



a wlasnie nie chwalilam sie...oddrutowanie mialam 9 dni temu

no plomby kiedys piekne byly, tez mam te wspaniale szaro-czarne niewiadomo co :/

ha! oddrutowanie jakie to wspaniałe uczucie... zwłaszcza po 3.5 noszenia w gębie tego żelaztwa 8)



btw. to teraz widze że wszystkie hurtowo będziemy dentystów nawiedzać

Dzisiaj normalnie jestem z siebie dumna :lol: -w ciagu jedengo dnia zrobilam wiecej niz przez ostatnich kilka miesiecy :lol: : zlozylam wreszcie podanie o dziekanke ( na 2 dni przed wylotem taaa... :lol: ) i dowiedzialam sie ze ja dostane wiec jeden stres odpada, odebralam wyniki badan, ufarbowalam wloski i zrobilam paznokcie (wreszcie ), kupilam juz (prawie) wszystko na wyjazd, odebralam zdjecia, zaczelam pakowac walizki (az sama w to nie wierze :wink: ) iiii.....wlasnie zaraz bede szykowac sie na imprezke :wink:

A jak bylam w miescie to spotkalam b. fajnego kolege :lol: -generalnie bardzo udany dzien (mam nadzieje ze nie zapeszylam )

ja to jestem w tyle ze hej.

sto lat nieobecnosci na forum sie klania.