• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Historie życiowe
       
    • ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...
       
  • ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    PawelAuPair > 15-06-2010, 7:16

    [quote name="89dzoana89"]Ooo Pawel to super trafiles

    Az milo czytac ze z hostami tak dobrze Ci sie uklada :mrgreen:

    A jesli hostow masz po swojej stronie to i z dziaciakami sobie poradzisz 8)

    Ja juz czekam na weryfikacje moich dokumentow w polskim biurze u wysylke do USA...

    I tak Ci tego Grand Canyonu zazdroszcze... ale i ja go odwiedze!!!!

    Bo z marzen nie mozna rezygnowac a ty jestes swietnym przykladem ze jesli sie jest wytrwalym to mozna osiagnac wszystko :mrgreen: !!!

    I powiem Ci ze przede wszystkim dzieki twojej historii i wytrwalosci ja znowu probuje 8) !!!

    Wiec mozesz czuc sie zaszczycony i wyrozniony hahaha :lol:[/quote]



    Gratuluję dzoana i mam nadzieję, że spotkamy się tutaj, w USA.



    Wiele osób mówi mi to co ty - że jestem przykładem, że marzenia, że bla bla. No może coś w tym jest... ale ja naprawdę czuję taką siłę i wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych (przynajmniej dla mnie). Wiadomo, są gorsze dni ale to jak u każdego. No i to bardzo miłe uczucie wiedząc, że moja osoba daje komuś kopa do działania haha



    Dzisiejszy dzień był suuuuuuuuuuper. Cały dzień spędziłem z dzieciakami na plaży na playdate z inną operką. Dzieci się cały czas bawiły a ja się smażyłem na słońcu. Booosko! W środę planuję powtórzyć ten wypad ponieważ mam spalone plecy... teraz czas na brzuch Ale będzie trudniej bo trzeba patrzeć na dzieciaki.



    Mam już SS więc droga otwarta do DMV w sprawie prawka. Ej jak to jest, ja zdaję TYLKO test, nie? Bo moja hostka nie jest pewna... ale w sumie to rybka bo jeździ mi się tutaj zajebiście. Ah gdyby tylko nie to przekraczanie prędkości...



    Aaah i jeszcze jedno pytanie do Was mam. Rodzina ma dla nas $500 na szkołę. A co jeśli szkoła kosztuje... $30? Nie ma szans żeby rodzina dała mi resztę kasy? To nie fair, nie moja wina, że szkoła taka tania a ja potrzebuję money! Niektóre rodziny dają au pair od razu $500 i nie obchodzi ich co zrobimy z tymi pieniędzmi, eh moi raczej tacy nie są.
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    ell > 15-06-2010, 8:47

    [quote name="PawelAuPair"]

    Mam już SS więc droga otwarta do DMV w sprawie prawka. Ej jak to jest, ja zdaję TYLKO test, nie? Bo moja hostka nie jest pewna... ale w sumie to rybka bo jeździ mi się tutaj zajebiście. Ah gdyby tylko nie to przekraczanie prędkości...

    [/quote]

    Paweł, w IL jest tak, że jeśli nie masz ważnego prawka z innego stanu to zdajesz teorię i praktykę, sama teoria jest tylko dla tych którzy mają ten papierek z innego stanu. Najlepiej sprawdź sobie tutaj jak to jest w CA: www.dmv.org
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    89dzoana89 > 15-06-2010, 12:00

    Ejj Pawel ty znalazles szkole za 30$?

    Ja tam juz wszystkie formalnosci zalatwilam i teraz czekam na tel zeby odbys interview ( po raz drugi hehe), au pair room juz uzupelnilam, wiec czekam az papiery pojda do usa, sprawdza mi ten moj room i HELLO MY FUTURE HOST FAMILY ;D

    Znowu zaczelam sie w3 forum zaglebiac co skutkuje tym ze sie nie po nocach o USA haha :mrgreen:
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    mloda > 15-06-2010, 15:58

    [quote name="PawelAuPair"]

    Aaah i jeszcze jedno pytanie do Was mam. Rodzina ma dla nas $500 na szkołę. A co jeśli szkoła kosztuje... $30? Nie ma szans żeby rodzina dała mi resztę kasy? To nie fair, nie moja wina, że szkoła taka tania a ja potrzebuję money! Niektóre rodziny dają au pair od razu $500 i nie obchodzi ich co zrobimy z tymi pieniędzmi, eh moi raczej tacy nie są.[/quote]





    ty muszisz dostac $500 od hostow, taki jest regulamin; to ile na nia wydasz to Twoja sprawa, wazne zebys mial zrobione kredyty. A co jesli szkola kosztowala by $590? Oczywiscie niektore rodziny daly by wiecej, a niektore po prostu tylko tyle ile musza a ty sie sam martw...
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    moniamj > 15-06-2010, 21:56

    Czyli tego co ell napisała wychodzi że będzie trzeba zdawac testy i jazde. hmmmm 8O

    Szukałam jakis infromacji na stronie co podała ell, ale nic nie znalzłam.

    Paweł jak cos sie dowiesz jak to wygląda daj znać
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    dominikan@ > 19-06-2010, 20:31

    Jazda na rowerze. Pawel ty sie nie smiej bo widze ze dotarlo to nawet do CC. No wiec nie bez przyczyny Wasza LCC walnela wam o tym wyklad. Kilka dni temu jedna z moich kolezanek au pairek jezdzac na rowerze (bez kasku!) zostala potracona przez samochod. Dziewczyna byla nieprzytomna przez kilkanascie godzin. Powoli dochodzi do siebie ale niestety program dla niej oficjalnie sie zakonczyl mimo iz powinna zostac z rodzina do konca wrzesnia. Ponadto planowala przedluzyc program ale oczywiscie nie moze (oplate juz uiscila i nie wiadmomo czy dostanie ja spowrotem) poniewaz jej stan zdrowie w chwili obecnej nie pozwala jej na tak wyczerpujacy kilkugodzinny lot samolotem a jej host rodzina nie chce"utrzymywac "chorej au paiki" ktora nie pracuje musi ona wrocic do domu. Niezbyt to mile bo dziewczynaa spedzila tydzien na intensywnej terapii i dopiero co wyszla ze szpitala ale kogo to obchodzi!?



    Teraz sprawa prawo jazdy.

    W Californi mozna jezdzic na miedzynarodowym prawku ale wiekszosc rodzin ma problemy wowczas z ubezpieczenie au pair i przez to i preferuje jak au pairka zda kalifornijsckie prawko. Sama jestem po takim egzaminie i powiem wam szczerze ze krotko mowiac egzamin ten jest zenujacy trwa 10-15 min a jedynym manewrem jest parkowanie





    Pieniadze na collage



    Jesli colleage kosztuje 550 USD to oczywiscie 50 USD dokladasz z wlasnej kieszenie. Jesli natomiast kosztuje 30 USD to hosci ci dadza tylko te 30. Tak bylo tez w moim przypadku. Jednakze jesli rodzina jest nowa w programie i "nie wie za bardzo z czym to sie je" badz po prostu jest ok to moze sie zdazyc ze da ci te 500 USD.
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    maria_kujpom > 20-06-2010, 12:49

    Dziwne to z oplata za szkole. Powinno byc jakos 500USD np +/- 50USD. =/

    Mam nadzieje Pawle, ze Twoja rodzinka jest nowa w programie, niezorientuje sie co do swoich praw i da Ci cala kwote. A co.!

    Zdecydowales sie juz na jakis konkretny kurs?
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    dominikan@ > 20-06-2010, 19:54

    Rodzina by sie pewnie nie zorientowala ale znajac zycie to LCC im powie.
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    PawelAuPair > 22-06-2010, 5:34

    Oh dominikana dzięki za kilka wyjaśniej. I tak mimo wszystko nie dociera do mnie idea tej pogadanki o kaskach ochronnych, tyczyło się to dzieci a nie dorosłych haha choć wiadomo, że każdy kask działa tak samo i na małego i na dużego A wypadki chodzą po ludziach, niestety. Nie znamy dnia ani godziny, czy to na rowerze czy w samochodzie... ja jeżdżę na rowerze bez kasku, zawsze jeździłem bez kasku. Ahh z tym rowerem tutaj to mam ciężko bo same hills i moja kondycja mówi STOP po 5 minutach jazdy eh.

    Prawo Jazdy. To ja już nie wiem jak to jest Mnie hości podpięli pod OC bez żadnego problemu, wysłali tylko faxem kopie mojego międzynarodowego prawka.

    Czyli trzeba i praktykę i teorię? A nie można TYLKO praktyki sobie wybrać? hahaha nie musiałbym uczyć się tych bzdetów typu ile wynosi mandat za coś tam. Dowiem się ile wynosi jak go dostanę, no taka prawda Wydawało mi się, że mając międzynarodowe zdaje się tylko teorię... hmmm.



    Wczoraj po 12h jazdy wróciliśmy szczęśliwie do CA z upalnej Arizony. Podoba mi się AZ, dla mnie to coś nowego - pustynie, kaktusy - coś niesamowitego. Gorąc straszny, ponad 40 stopni każdego dnia, nie wiem czy dałbym radę tam żyć. Jasne, są baseny w domach, klimatyzacje, ale jak z tego domu trzeba gdzieś się ruszyć to kijem w łeb.

    Rodzinka hosta jest bardzo sympatyczna, senior rodu powitał mnie słowami "Welcome to the family!" Nice!

    Niestety wypad nad Grand Canyon nie wypalił, próbowałem się ratować postami last minute na forum ale nikt się nie znalazł (moderatorzy - możecie usunąć te posty, po co zaśmiecać forum). Pojedziemy do AZ razem z Kajtką i innymi przyjaciółmi... haha jak się do tej pory znajdą!

    Sporo osób z mojego szkolenia ma rematch. Szkoda, że ludziom się nie ułożyło, ale tak to już jest - jedni muszą cierpieć żeby inni byli zadowoleni. Ja jestem zadowolony z mojej rodzinki, chyba czekałem tyle czasu właśnie na nich! Oni również mówią, że są happy ale ja nadal mam podświadome myśli, że któregoś dnia powiedzą "Chcemy rematch". Oh to cały ja

    Dzisiaj mija równo miesiąc odkąd jestem w CA, czas płynie bardzo szybko!!! Ani się nie obejrzę a już będzie zima i 3/4 mojego roku. Trzeba planować, zwiedzać, iść do szkoły...
  • Re: ...::: CALIFORNICATION BY PAWEŁ :::...

    dominikan@ > 22-06-2010, 6:52

    Pawel tego odnosnie ile sie placi za mandat to nie musisz sie uczyc Na stronce DMW masz przykladowe testy i ponad 50% z tych pytan to sa te same pytania. Dokladnie nie pamietam ile ich bylo ale chyba cos kolo 40-45. Oczywiscie mozesz zdawac w jezyku polskim ale podobno tlumaczenia sa koszmarne wiec lepiej nie ryzykowac a poza tym ksiazke i tak czytasz po angielsku wiec zawsze cos sie zapamieta.



    Generalnie to wyglada tak ze najpierw zdajesz teorie i daja ci taki swistek na ktorym mozesz jezdzic przez chyba 3 mies aby "przygotowac"sie do egzaminu praktycznego. Jak bedziesz szedl zdawac teorie to ubierz sie jakos konkretnie bo ja nie wiedzialam ze fote juz na teorii robia i mam prawko Kalifornijskie w bluzie dresowej i bez make up



    Jak bedziesz jechal na praktyczny to nie zapomnij zabrac wszystkich dokumentow. Na praktycznym pytaja sie o swiatla i w przypadku gdy kierunkowskazy nie dzialaja jak sygnalizujesz skret w prawo w lewo i stop o ile dobrze pamietam. Jak bedziesz czekal na egzaminatora/ke w samochodzie to mala uwaga ona badz ona podejdzie do okna kierowcy i poda ci papier do podpisania ja machnelam byle jaki podpis a potem sie okazalo ze go zeskanowali do mojego prawka
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Pierwsza
  • Poprzednia
  • Następna
  • Ostatnia