-
-
Re: Jedzenie
fullofcolours > 21-06-2010, 23:06
a to git mialas.. ja u mojej bylej hostki mialam tez tylko HEALTHY FOOD.... grrrrrrrrrrrrrrrrrrrr tragedia... -
Re: Jedzenie
Bahma > 27-09-2012, 16:31
[quote name="Kate_20"]Nie wiem jak to Wasze rodzinki ale u mnie w sprawie jedzenia strasznie wybrzydzaja!!!! Raz dzieciakom zrobilam salatke warzywna to zaraz narzekaly bo tam byla zolta papryka a oni lubia tylko czerwona. Kupilam raz pierogi z serem (mamy tu polski sklep) i hostka zaraz zaczela narzekac ze to tyle kalori ma bo i ser w srdoku i maselko i cukier i wszystko bee!!!! Chyba sie juz nie bede do garow pchala.
Czy wy tez macie takie wybredne rodzinki jak sobie dajecie rade???[/quote]
:O O ja, że aż tak, że na kolor papryki zwracają uwagę? :O
ja generalnie nie mam z tym problemu. Mam za to inny: niestety mój najstarszy syn jest łakomczuchem wielkim,więc muszę kontrolować co je. -
Re: Jedzenie
goodmorningamerica > 27-09-2012, 17:39
[quote name="Kachaaa"]
a u Hostow bananyy maliny truskawki awokado rozne miesa ryby co chcialam mialam pytala sie czy cos kupic tyle ze organiczne jedli ale smaczne i Hostka gotuje yummy[/quote]
zazdroszczę, mi się marzy wegetariańska host family -
Re: Jedzenie
LadyInRed > 27-09-2012, 19:44
[quote name="Bahma"]
[quote name="Kate_20"]Nie wiem jak to Wasze rodzinki ale u mnie w sprawie jedzenia strasznie wybrzydzaja!!!! Raz dzieciakom zrobilam salatke warzywna to zaraz narzekaly bo tam byla zolta papryka a oni lubia tylko czerwona. Kupilam raz pierogi z serem (mamy tu polski sklep) i hostka zaraz zaczela narzekac ze to tyle kalori ma bo i ser w srdoku i maselko i cukier i wszystko bee!!!! Chyba sie juz nie bede do garow pchala.
Czy wy tez macie takie wybredne rodzinki jak sobie dajecie rade???[/quote]
:O O ja, że aż tak, że na kolor papryki zwracają uwagę? :O
ja generalnie nie mam z tym problemu. Mam za to inny: niestety mój najstarszy syn jest łakomczuchem wielkim,więc muszę kontrolować co je.[/quote]
U mnie też były czasem problemy jak zrobiłam coś bardziej polskiego albo, przede wszystkim, tłustszego
Zrobiłam sos na bazie śmietany, hostka tylko troszkę do makaronu wzięła, powiedziała że dobre, ale już więcej po niego nie sięgnęła. Za to host wszamał sporoZrobiłam mielone, hostka zjadła pół kotleta, bo to tłuste, smażone na oleju, bla bla bla, host wniebowzięty. Chyba miał dość jej zdrowej kuchni
Zrobiłam placki ziemniaczane, z myślą o dzieciach w sumie, dzieci nie zjadły ("wygląda jak pancakes, a takie niedobre, niesłodkie!" ja na to "bo to są takie inne pancakes, z ziemniaków" a dzieciak "to pewnie dlatego takie niedobre"), hostka też nie (znów smażone...), więcej było dla mnie i hosta -
Re: Jedzenie
paulaw > 09-12-2012, 12:14
[quote name="LadyInRed"]U mnie też były czasem problemy jak zrobiłam coś bardziej polskiego albo, przede wszystkim, tłustszego
Zrobiłam sos na bazie śmietany, hostka tylko troszkę do makaronu wzięła, powiedziała że dobre, ale już więcej po niego nie sięgnęła. Za to host wszamał sporoZrobiłam mielone, hostka zjadła pół kotleta, bo to tłuste, smażone na oleju, bla bla bla, host wniebowzięty. Chyba miał dość jej zdrowej kuchni
Zrobiłam placki ziemniaczane, z myślą o dzieciach w sumie, dzieci nie zjadły ("wygląda jak pancakes, a takie niedobre, niesłodkie!" ja na to "bo to są takie inne pancakes, z ziemniaków" a dzieciak "to pewnie dlatego takie niedobre"), hostka też nie (znów smażone...), więcej było dla mnie i hosta[/quote]
Też takiego hosta bym chciała, co by uwielbiał moją kuchnię -
Re: Jedzenie
ranczo > 17-12-2012, 16:08
Ja to zawsze jak wyjeźdzam do Brytanii zabieram ze sobą jak najwięcej polskiego prowiantu.
Londyńska kuchnia mi nie smakuje. Nie ma nic lepszego niż polska pomidorówka albo schabowy z kapustą.
Jednak zawsze warto spróbować i lokalnej kuchni, ale zapiekanek w Londynie nie polecam. -
Re: Jedzenie
Ullalala > 28-12-2012, 21:10
W Hiszpanii też nie najlepsze, niemal żadnego wyboru szczególnie jak się nie je zwierząt...
Ale fakt, chyba w Anglii chleb jest najgorszy. Jak tam byłam pierwszy raz, to to była chyba jedyna rzecz za którą tęskniłam z Polski. Jak tylko spotkałam Polaków, którzy upiekli bułki, zaraz się na nie rzuciłam -
Re: Jedzenie
malinowadolina > 28-12-2012, 23:10
jak chcesz zatęsknić za chlebem to jedź na jakiś czas do Chin ale wtedy możesz znienawidzić ryż -
Re: Jedzenie
Anjaa > 29-12-2012, 1:12
Ale w UK tez duzo polskich sklepow
ja niestety w ciagu 1.5miesiaca... 10kg w gore i jestem zalamana, bo dopiero zjechalam 2.5kg od konca sierpnia/wrzesnia.
Co do UK-owskiego chleba... On sie mnozy w ustach ; o, fuuuj... Ale tostowy bialy jadalny w miare..
No i trza uwazac na etykietki... Bo prawie wszystko jest z wysoka zawartoscia tluszczu ;D