Summer Adventure

zawsze mozna poszukac takich informacji na forach internetowych, jak ja bylam przyjeta na anglistyke to ktos wrzucil na forum cala liste osob przyjetych z punktami

na ta pedagogike na UW wiem jaki byl prog w tamtym roku, no ale to i tak nie bede sobie robic nadziei bo nie wiem ile w tym roku bedzie kandydatow i jak ludziom poszla matura... :roll: a na tej uczelni w Lublinie to wiem tylko ile osob na miejsce... 16 :roll: tez zaje.biscie. no i nic nie wiem, potne sie... musze sie gdzies pouzalac nad soba

kur.wa, nie wiem co nade mna wisi. pamietacie jak sie cieszylam ze zobacze Grega? du.pa! nie zobacze! rozchorowal sie i odwolal warsztaty. zaczynam sie naprawde bac tych cholernych wynikow :?

U mnie na stosunki międzynarodowe jest 17 osób na miejsce.

Trochę mniej na gospodarkę przestrzenn?, bo jakie? 5-6.



W ogóle na 2 roku chcę zacz?ć drugie studia, jakby się dało to dzienne, a jak nie to wieczorowe albo zaoczne...

Vorissa nie czaje Cie troche dopiero przezywalas ze nie masz kasy za bardzo czy na studia zaoczne czy utrzymanie sie w innym miescie w przypadku dziennych. a tu mowisz o drugim kierunku na II roku

ja juz dawno przestalam czaic i sie nie odzywam zeby znow na jaka z niedorozwojem [myslowym] nie wyjsc...





Nina :*

moze Rybkowska mi zalatwi robote w tej kawiarni w ktorej ona bedzie pracowac, no nic, zobaczymy.

Nina - i tak wezmę pożyczkę studenck? bo sk?d inn?d kasy nie będzie na studia. Robotę w czasie studiów i tak mieć będę, więc trochę własnej kasy uzbieram, z powodów rodzinnych zarobków, spokojnie należy mi się stypendium socjalne ( a z tego co się poorientowałam to praktycznie zawsze do tego jak się kto? stara oczywi?cie daj? żywieniowe i mieszkaniowe) więc wyjdzie mi z tego ok. 400zł, dorzucę 400zł od rodziców co miesi?c, i z własnej pensji i jako? dam radę.



A zaoczne, w różnych szkołach czasem s? nawet bezpłatne ;- )



Poza tym, jak skończę pierwszy rok, to na następne wakacje pojadę na prace sezonowe, jakie? jabłka, pieczarki itd. - w ci?gu 2 miesięcy znajoma zarobiła 5 ty? zł na czysto, więc się opłaca.



A jak się nie dostanę na studia to ciul z tym wszystkim i wtedy się pozastanawiam co dalej xD

nie chce Cie gasic ale mam inny kolor okularow niz Ty...

ale nie mniej powodzenia!

irdil to do mnie ?



no to, ja mam całe koszty utrzymania już obliczone. Mnóstwo znajomych ode mnie ze wsi studiuje w Warszawie, no i ten 1000zł na miesi?c im wystarcza. A 1000zł będę mieć, więc ja widzę wszystko przez różowe okulary ;- ]