amerykańskie opcje(kanada)

To i tak moim zdaniem masz cholerne szczęście! Ja nawet jakbym miała żyć w tej całej Polsce, to dzieci chcę urodzić w Kanadzie albo US, żeby lepsze szanse na życie miały i nie musiały marnować czasu i pieniędzy na jakieś operowanie

no właśnie, wystarczy dużo czytać czytać czytać i dla chcącego nic trudnego.. ja po roku/dwóch w stanach będę podejmowała decyzję Kanada czy Szwecja ;p

i tam i tam jest zimno

a dlaczego Szwecję bierzesz po uwagę?

Mieszkałam tam prawie przez pół roku, ich podejście do życia, zaplecze socjalne.. żyć nie umierać, z pracą mega łatwo nie jest no i język trzeba znać. ale to przecież do nadrobienia. mam tam też znajomych.



tylko no jak to przystało na 20 latkę, mam masakryczny mętlik w głowie.. jak Kanada to tam studia potem praca, jak Szwecja to studia w Polsce i potem tam do pracy .. albo tam bez studiów co już mi się mniej widzi.



chyba że w stanach się zakocham, wyjdę za mąż i już nie bd miała po co stamtąd wracać, jak planuje lecieć na 2 lata to kto wie co się wydarzy przez ten okres . :oops:

Moim planem od lat jest urodzić dziecko w USA tylko zastanawiam się jak to z kasą wyjdzie, bo u niech uslugi szpitalne cholernie drogie :c

Ale matka też chyba dostaje " coś " może zieloną kartę czy coś?



No dwa lata to długi okres, więc na pewno ktoś się zakręci wokół Ciebie

hahah powinnyśmy założyć temat "jak znaleźć męża w usa"



bardzo dobrze że chcesz spełniać marzenia, podróżować, uczyć się

czasami jak pomyślę, że trzeba będzie się ustatkować, to aż żal.. ja bym tak do 30-stki mogła, tyle krajów zwiedzić, tyle języków nauczyć aaah

nie mam parcia na ustatkowanie się i myślę że zaczynanie studiów w wieku 25 lat ot nie obciach ;p ja się poprostu duszę w polsce, nie czuję się tu dobrze.. i mogłabym tak do jutra no i jestem lekkim samotnikiem, czy jak to nazwać bo lubię ludzi ale nie oglądam się na nich.. ale to chyba dobrze bo ciężko podróżować wiecznie tęskniąć. no a drugi powód ucieczki przed polską to złamane serce, częściowo wyleczone w szwecji, ale jak wróciłam towszystko powróciłam.. co do temat jak znaleźć tam mężą to jestem za.



ale właśnie , można wziać ślub będąc na wizie j1 w programie au pair? bo chyba nie co ?

Matka nie dostaje niestety nic... a dziecko o obywatelstwo może się ubiegać dopiero po skończeniu 18 lat (to w Kanadzie). Chyba, że rodzic będzie ubiegał się o obywatelstwo i wpisze dziecko w aplikacji-wtedy automatycznie i ono ma obywatelstwo



Ale zastanawiam się czy to jest takie proste- np kobieta jest na wycieczce w USA i zaczyna rodzić. Dzidzia przychodzi na świat w USA i już ma obywatelstwo? hmmmmmm



ania.ania - zgadzam się z Tobą. Ja na razie nie czuję presji wybierania kierunkow studiów itp. Mam czas przemyśleć to co chcę studiować. Znaleźć pracę w wymarzonym zawodzie na najniższym szczeblu a potem się dokształcać. Naprawdę - teraz studia nic nie dają. Co z tego, że ktoś skończy pedagogikę w jakimś małomiasteczkowym kolegium, jak potem nie znajdzie pracy w zawodzie i zacznie od zera ze straconymi 5 latami ? Ja te kilka lat wolę poświęcić na podróże, doskonalenie znajomości języków i przeżywanie przygód. Co zobaczę to moje !

oj chyba bede szukac rodziny blisko las vegas, to szybki ślub będzie ;D

pewnie można, ale trzeba zrezygnować z bycia aupair i zmienić wizę (w tym przypadku ubiegać się o GC) ;d



a w ogole to wize narzeczeńska też istnieje

oo patrz o narzeczeńskiej nie wiedziałam.. ;>



dziewczyny kiedy planuje lecieć do USA? musimy iść tam na kawe !!