FRANCJA WAKACJE 2012

Hej

Ja miałam farta- pierwszy raz wyjeżdżam jako aupair i odezwała się do mnie rodzina z samego Paryża Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to przylecę do Francji około 7.07.2012r. Uwielbiam poznawać nowych ludzi więc jeśli ktoś również będzie spędzał czas w tym wspaniałym mieście to proszę o kontakt!!!

[quote name="marika1"]
[quote name="agata0708"]Mi się udało spełnić marzenia i dogadałam się może już 2 miesiące temu ze wspaniałą rodzinką spod Paryża. Dodatkowy plus jest taki, że to rodzina anglojęzyczna, jednak łatwiej będzie ;p Trochę bałam się, że przezz te portale internetowe może to potrwać wieki, ale udało się, Zamieszkam pod Paryżem, 25min pociągiem do centrum. Warunki też marzenie - wysokie kieszonkowe, bo 140E, wlasny pokoj z lazienka, wifi, auto, rower. Powodzenia dla tych, które jeszcze szukają! [/quote]

pod paryżem ! zazdroszczę w sumie to szczególnie ławiejszego transportu, bo ja muszę dotrzeć do bordeaux i stamtad dopiero do miejscowości mojej nadmorskiej. a nie powiem, żeby do bordeaux było mega dużo lotów i to tanich i bez przesiadek.... więc no, zazdroszczę kiedy wyjeżdżasz i jaka rodzinka ?[/quote]





Wyjeżdżam już za tydzień, chociaż jeszcze nie umiem w to uwierzyć ;D Rodzinka cudna, wielonarodowościowa i wielojęzykowa, chociaż głownie w domu używa się angielskiego. Mama zaczyna prace w domu, tata pracuje praktycznie caly dzien. Do opieki mam trójkę: 2letnią Emilię, 3,5letniego Jamesa i 7letniego Raffiego. Ze starszym gadałam już na skype, znaleźliśmy nic porozumienia, chociaż z dziećmi nie gada się łatwo. Raffi chodzi do 2 szkol (anglo- i francuskojezycznej), James zaczal do szkoly (2 dni w tygodniu), Emilia oczywiscie zostaje w domu. Mama ma swietna organizacje czasu, praktycznie caly tydzien, obowiazki, szkoly, dodatkowe zajecia, wzystko rozplanowane!

wow, to się cieszę, że tak Ci się poszczęściło

duży + z tym angielskim, zawsze większe szanse na porozumienie.

jestem ciekawa, jak to będzie u Ciebie, czekam na relację

ps. ja wyjeżdżam POJUTRZE i nadal w to nie wierzę, więc co ja dopiero mam powiedzieć?