wiza-jak wygląda spotkanie z konsulem?

Kinga, ale jestes... A tak przyszle operki mialay niespodziewanke, a ty wszystko wypaplalas... :wink:

Ze ci sie chcialo. :lol:

Wiesz Moika my?le że dobrze ze już nie maj? tej niespodzianki. Bo ja pamiętam, ze jak jechałam to byłam zestresowana tym, że nie wiem co i jak wygl?da to raz a druga rzecz czy przyznaj? mi wize...w dzisiejszych czasach mamy tyle streu wiec po co jeszcze sie stresować dodatkowo...

nioo agnik..to teraz nie bedzie niespodzianki hehehe a tak powaznie, to dobrze..bo przynajmniej mamy jakies wyobrazenie thx

mam male qeszczonko; dostalam papiery wizowe i teraz: dzwonic na goraca linie 0-700.. czy do konsulatu do Krakowa (bo ja podlegam pod Krakoff) i mam podany numer do nich???

szit...zupelnie zielona jestem w tej sprawie......

Niestety na 0-700.... i jak bedziesz gadac to tylko powiesz, że w Krakowie chętnie na kawę się umówisz ;-)

Mlody dzieki baaaaaaardzo!!!!!!!!

Proszę baaaardzo :wink:

... i juz wszystko jasne Za tydzien o tej porze bede juz "po". Gadka trwala nieco ponad 3 minutki - szybko, zwiezle i na temat.

ooo szybciutko..super

nio, nie spodziewalam sie ze tak predko Ale ciesze sie bardzo Teraz czekam na "procedurki" o jakich wyzej pisala AGNIK - mam nadzieje ze w Krakofie jest podobnie!!! Caluski