-
-
Re: Czy jezyk to podstawa?
mOnA G > 14-08-2005, 11:33
no to mnie pocieszyli?cie...:wink: jestem na etapie szukania rodziny... i martwie się jak ja sie z nimi dogadam... bo u mnie z językiem nie jest super...:roll: boje sie tej rozmowy telefonicznej.. bo sie zatnę i może im sie odechce mnie brać... -
Re: Czy jezyk to podstawa?
(-:MARZENA:-) > 16-09-2005, 21:34
eh.. tez mysle ze to zalezy od rodzinki, ja mialam spore obawy czy sobie poradze jak wyjezdzalam a odkad sie tam pojawilam ciagle wszyscy mi mowili ze moj angielski jest naprawde dobry a pod koniec jak szukalismy au pair na moje miejsce to chcieli wziac nawet dziewczyne ktora im w mailu napisala: I can not english very good- tyle ze okazalo sie ze ona juz znalazla rodzinke -wiec don't worryniekiedy rodzinie nie zalezy zebys mowila fluently- bo np moje dzieci widzialy wiele przyjemnosci w uczeniu mnie ;-)- zreszta jak sie jest caly czas w otoczeniu anglikow to postepy w jezyku sa widoczne dzien po dniu -
Re: Czy jezyk to podstawa?
martamaua > 16-09-2005, 22:57
To samo jak ja sie martwilam w NL a pojechalam tam i uslyszalam jak laski na zenujacym poziomie po 4.miesiacach mowily to co mialam sie denerwowac!Wymiatalam tam przy nich hehe