• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Andaluzjo! Przybywam

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Historie życiowe
       
    • Andaluzjo! Przybywam
       
  • Andaluzjo! Przybywam
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    dorotkaaa > 16-09-2010, 14:12

    no bo mnie nie słucha, nie lubi mnie, idziemy do parku to ona na parterze leci z powrotem do mieszkania i mamaaaaaaaa no kurwa mac bez przesady, wykąpac się nie da, ubrać się nie da, jak ja rano budze to mnie kopie, dałam jej czekolade i obrałam gruszkę po szkole to nawet nie tknęła, a jak już doszlysmy do tego parku to ona jest wielce głodna, właśnie zaczelam szukac nowej rodziny, a szkoda bo hości są bardzo fajni..
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    Klarasek > 16-09-2010, 19:32

    dorotka a ile Ty tam jesteś już? Dzieciak jest, na moje oko, albo kosmicznie rozpieszczony albo Cie wypróbowuje. Może też pokazywać swoje niezadowolenie, że ma au pair. Jesteś ich pierwszą au pair? W jakim języku z nią gadasz? Może jest duża bariera językowa, która ją wkurza bo powiedzmy chciałaby sobie z Tobą pogadać a nie może...a może byś się po prostu dzieciaka zapytała DLACZEGO Cie nie lubi... być może sama stwierdzi, że jej zachowanie jest głupie...
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    hiszpankaa > 16-09-2010, 21:10

    Skoro hości są fajni to może pogadaj z nimi czy nie wiedzą, czemu się tak zachowuje i może oni wiedzą co z tym dzieckiem zrobić
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    dorotkaaa > 21-09-2010, 13:57

    hosci widza co ona robi i tez mają to gdzieś.. np. matka cos od niej chce, ta mała jej w ogóle nie słucha, to matka na to macha ręką i jej odpuszcza.. ja jestem jej trzecią au-pair i słyszałam że zawsze takie problemy były ze mowiła au-pairkom ze sa glupie itd.. a im starsza tym podejrzewam ze sobie na coraz wiecej pozwala, a rodzice chyba udaja ze tego nie widzą bo im sie nie chce nic robić.. ogólnie zaczynam tez mieć ja gdzies.. nie chcesz sniadania? to nie, nie chcesz sie kapac? ok, to ty bedziesz smierdziec, nie ja.. chcesz ogladac tv? spoko, mniej pracy dla mnie ; ]
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    Klarasek > 21-09-2010, 14:34

    No ale myślisz o zmianie rodziny czy jakoś tego małego potwora przebolejesz?

    W ogóle to na ile tam jesteś? Planowo..
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    hiszpankaa > 21-09-2010, 14:37

    Może i takie postępowanie jest dobre. Ale musisz być konsekwentna. Nie chcesz śniadania-ok, do obiadu nic nie dostaniesz. Nie chcesz się kąpać-ok, ale brudna do łóżka nie wejdziesz. Siedź z nią w tej łazience tak dlugo, aż nie wejdzie do tej wanny. Nic się nie odzywaj. Bajki-ok, ale już z nią nic innego nie rób (żadnego rysowani ani nic, bo ona wybrała tv i koniec). U mnie to zawsze działało. Miałam raz Dawida 6 letniego. W sumie opiekowałam się nim ponad rok. Pierwsze 2 miesiące to było stawianie na swoim. Ale później zrozumiał, że to ja mam nad nim przewagę



    I myślę, że zanim wprowadzisz takie radykalne zmiany w życiu dziecka poinformuj o tym hostów

    Powiedz im jak Ty to widzisz, że masz zamiar ją tak traktować bo inaczej ona wejdzie Ci na głowę.



    Jesteś tam z agencją czy na własną rękę?? Jak na własną rękę może zacznij się orientować czy są inne rodziny w okolicy?









    Jeszcze 3 dni i wyjeżdżam... Właśnie się okazało, że moja walizka jest jedynie 5kg za ciężka. Co ja mam zrobić?? I tak już wszystkie ubrania biorę w ilosci minimum ...

    Wczoraj mi hostka napisała że już wszystko gotowe na mój przyjazd i że dzieci ciągle dopytują kiedy 'Martha' przyjedzie
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    Klarasek > 21-09-2010, 14:53

    A ile Ty możesz wziąść bagażu? Ciuchów to naprawdę mało bierz bo przy ich rebajas to żal nie korzystać Moja walizka - ze względów oszczędnościowych -jedyne 15 kilo...A! I pamiętaj, że masz jeszcze swój 10 kilowy podręczny
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    hiszpankaa > 21-09-2010, 15:04

    Da się tam tanio ciuchy kupić?? bo jak tak, to mogę jeszcze połowę zostawić Też mam rejestrowanego 15 kg Przy czym walizka waży 3 a kosmetyki 4 kg ;p
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    dorotkaaa > 21-09-2010, 15:38

    wow ja mialam 32 kg ;P +10 podrecznego ;-)) czym Wy lecicie? ;D

    nie, ja nie zamierzam tego dziecka wychowywac, bo ja nie jestem super-niania, po prostu dzien odbebnic i kolejny z glowy, byle szybciej do weekendu ;-) moze chodzic brudna spac, slodycze jesc - ogólnie samowolka (skoro tak ja wychowali i tak rodzicom pasuje no to co? ;P)



    ogólnie chciałąbym zmienic rodzine, ale hości są bardzo fajni.. ehh nie wiem
  • Re: Andaluzjo! Przybywam

    Katka > 21-09-2010, 16:21

    ej włąsnie czym lecicie? bo ja wizzair i tam jest 30 kg czy cos koło tego rejestrowanego +10 podrecznego...
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Poprzednia
  • Następna