Nigdy nie mow nigdy, czyli Mloda znowu au pair :D

judd ogolnie historia jest moja zmora! jak skonczylismy historie w lo to spalilismy wszystkie ksiazki i notatki na ognisku a treaz zonk- znowu sie trzeba uczyc! co prawda wydaje mi sie, ze historia USA nie bedzie az tak tragiczna jak historia literatury GB- mamy jak na raize 21 pytan, ktore sa co prawda z kosmosu no ale juz je opracowalam. :roll: Jeszcze ma nam babka doslac parenasicie- tylko nie wiemy wlasnie ile ani kiedy dodatkowych. Egzamin w nastepny weekend a ja juz sie stresuje.



Yoanna czemu tylko 3 tygodnie? Nie podolao sie, czy zdecydowalas sie na wyjazd? :mrgreen: Co teraz studiujesz?



zlosnica co studiujesz? Powodzenia Tobie rowniez! U mnie tylko 5 egzaminow z czego jeden to home test

nie chcialam w pl siedziec bo juz zasmakowalam uk :lol: ale zeby potem nie zalowac to wrocilam do pl, zaczelam studia i sie przkonalam na dobre, ze to nie dla mnie. i raz dwa sie spakowalam i fruu do londynu :lol:

wlasnie skonczylam trzeci rok turystyki mysle teraz nad mgr z biznesu ale chyba juz troche za pozno zeby o wrzesnia zaczac, chociaz sprobuje, a jak nie to od lutego

[quote name="Yoanna"]nie chcialam w pl siedziec bo juz zasmakowalam uk :lol: ale zeby potem nie zalowac to wrocilam do pl, zaczelam studia i sie przkonalam na dobre, ze to nie dla mnie. i raz dwa sie spakowalam i fruu do londynu :lol: [/quote]





oh skad ja to znam... zebym tak mogla bez problemow, vizy mogla wrocic do usa... musialam zostawic tam chlopaka cale swoje zycie, plany...



a turystyka brzmi bardzo bardzo fajnie! szczerze to mysle, zeby tutaj zaczac dziennie cos podobnego!

[quote name="mloda"]zlosnica co studiujesz? Powodzenia Tobie rowniez! U mnie tylko 5 egzaminow z czego jeden to home test [/quote] pedagogikę wczesnoszkolną i wychowanie przedszkolne na uł :wink: ale średnio mi ten kierunek odpowiada, poszłam na niego tylko ze względu na rodziców, żeby mi nie truli. Nie wiem o co im chodzi, "zrób licencjat a później rób co chcesz", czy oni myślą, że licencjat otworzy przede mną każde drzwi? Nie widzą oczywiście tego, że później startuję bez doświadczenia, ze zmarnowanymi trzema latami życia (zakładając, że nie będę pracować w zawodzie, a na pewno nie w Polsce). W ich czasach studia były elitarne, dziś magister tak na prawdę znaczy niewiele.



A za "powodzenia" dziękuję, na pewno się przyda" :wink: Zupełnie mi nie zależy na tych studiach i trochę to olewam (ostatnio na uczelni byłam ze dwa tygodnie temu chyba), ale jak nie zaliczę sesji, to przynajmniej będę miała pretekst do zawieszenia studiów na rok :wink:

zlosnica jak bym slyszala mojego tate!!! No identyko!! :mrgreen: jejku myslalam, ze sama jestem z tym ale widze, ze nie... lacze sie z toba w bolu co prawda mi sie podoba moj kierunek i moze go polacze z inna dziedzina (turystyka?) albo bede robic tlumacza ale pewnie nie w pl... ja sie po prostu nie moge przyzwyczaic do tego zycia!! rodzice szczerze mowiac pogodzili sie juz z tym, ze po ich wymarzonym licencjacie spadam :mrgreen:

[quote name="mloda"]zlosnica jak bym slyszala mojego tate!!! No identyko!! :mrgreen: jejku myslalam, ze sama jestem z tym ale widze, ze nie... lacze sie z toba w bolu co prawda mi sie podoba moj kierunek i moze go polacze z inna dziedzina (turystyka?) albo bede robic tlumacza ale pewnie nie w pl... ja sie po prostu nie moge przyzwyczaic do tego zycia!! rodzice szczerze mowiac pogodzili sie juz z tym, ze po ich wymarzonym licencjacie spadam :mrgreen:[/quote]



Ja spadam teraz, ale uświadomiłam mamusię że w Irlandii z chęcią coś postudiuję... Myślałam o psychologii, a później pracy w policji... Jakoś mnie ostatnio zainteresowały portrety psychologiczne Ewentualnie-fotografia...

metallinka, to moze kryminologia? idril tu kieds bywala, teraz wlasnie konczy pierwszy rok kryminologii na uni of middlesex

No też mnie to zaciekawiło... Mój kuzyn chce iść na to, ale w Lublinie...

kryminologia? hmmm





Wiecie co ja sie zalamalam... Przed chwila dostalam 16 dodatkowych pytan od babki od literatury angielskiej i po prostu nie moge jak je zobaczylam. Nie wiem kiedy ja to opracuje a gdzie tu jeszcze mowic o ich nauczeniu sie. Jutro egzamin z historii USA a ja swiruje no zalamka totalna!!

[quote name="mloda"]zlosnica jak bym slyszala mojego tate!!! No identyko!! :mrgreen: jejku myslalam, ze sama jestem z tym ale widze, ze nie... lacze sie z toba w bolu co prawda mi sie podoba moj kierunek i moze go polacze z inna dziedzina (turystyka?) albo bede robic tlumacza ale pewnie nie w pl... ja sie po prostu nie moge przyzwyczaic do tego zycia!! rodzice szczerze mowiac pogodzili sie juz z tym, ze po ich wymarzonym licencjacie spadam :mrgreen:[/quote] Moi jeszcze nie, chociaż myślę, że czują to w kościach :wink: Ja, nawet jeśli zostanę tą przedszkolanką bądź nauczycielem w klasach 1-3 to na 100% nie w polsce, po prostu nie widzi mi się zapieprzanie za 1200zł na miesiąc... A praca z dziećmi jest bardzo wymagająca i stresująca. Poza tym wiem, że gdzie indziej na pewno bardziej mnie docenią. No i możliwości większe (wyposażenie klas itd.). Tłumacz- zawsze mnie to kręciło Podobnie jak dziennikarstwo, PR, bibliotekoznawstwo i kulturoznawstwo :wink:



[quote name="mloda"]Wiecie co ja sie zalamalam... Przed chwila dostalam 16 dodatkowych pytan od babki od literatury angielskiej i po prostu nie moge jak je zobaczylam. Nie wiem kiedy ja to opracuje a gdzie tu jeszcze mowic o ich nauczeniu sie. Jutro egzamin z historii USA a ja swiruje no zalamka totalna!! [/quote] Ja też dostałam dziś 30 zagadnień do opracowania na egzamin z historii pedagogiki... I 3 z nich będą na egz. no ale cóż, wolę chyba to, niż miałabym się sama uczyć wszystkiego, a tu przynajmniej jakoś materiał jest okrojony...