-
-
Re: Kent
Ciekawska > 15-09-2010, 22:54
Ja też nie chciałam załatwiać wszystkiego na wlaną rękę, ale agencja mnie do tego zmusiła.
Lecę samolotem, bo nie wyobrażam sobie spędzić tyle czasu w autokarze, z resztą boję się jeździć samochodami i autokarami, szczególnie na dłuższych trasach, taki ze mnie wybryk natury :wink: co dziwne samolotów w ogóle się nie obawiam -
Re: Kent
kasiaz87 > 16-09-2010, 0:00
A ja jestem blisko Maidstone od 8 września odzywać sie jeśli jest ktoś gdzieś w okolicy lub ma wolny weekend i chciałby gdzieś sie ruszyc. -
Re: Kent
kasiaz87 > 16-09-2010, 0:05
Ja jestem w Kent, grunt to trafic na dobra rodzinke bo to z nimi będziesz spędzala duzo czasu. Ja mam od swojej samochod tylko i wylacznie do mojej dyspozycji.
pozdro -
Re: Kent
Ciekawska > 16-09-2010, 0:46
Samochód to świetna sprawa, szczególnie tak jak w Twojej sytuacji do wyłącznej dyspozycji. Gorzej jak ktoś nie ma prawka, ale jeszcze lepiej - ma, ale jeździł tylko na kursie kilka lat temu :wink: To drugie to mój przypadek.
Co więcej, dla martitti to świetna wiadomość, że z kimś z okolicy będzie można się wozić -
Re: Kent
kasiaz87 > 16-09-2010, 12:00
To wy już jesteście w anglii? Jak tak to gdzie? -
Re: Kent
martittaa > 16-09-2010, 12:42
Ciekawska no to super...lecisz już za 3 dniJa też raczej zdecyduję się na samolot...też przeraża mnie myśl spędzenia ponad doby w autokarze...chyba bym zwariowała..;P
No auto w takiej sytuacji to konieczność...a jeszcze 'swoje własne' - tzn tylko do swojej dyspozycji to już wogóle...zazdroszcze kasiaz87
No ja niby też będę musiała jeździć jak zdecyduje się na tą rodzinkę(chociaż jak na razie nie wyobrażam siebie jeżdżącej po lewej str...;P jestem świeżo upieczonym kierowcą;P) Tyle że auto będę dzielić z hostem...będę miała dostęp 4 dni w tyg.
Kasiaz87 a gdzie dokładnie jesteś w tym Kent jeśli można spytać? -
Re: Kent
kasiaz87 > 16-09-2010, 16:53
Maidstone napoczatku bylam postrachem na ulicy teraz jakos sobie radze...Dasz rade:-) A decydujesz sie? Kiedy bys przyleciala? -
Re: Kent
martittaa > 16-09-2010, 18:24
Jeszcze nie wiem...dałyśmy sobie z hostką niby czas do jutrą...żebyśmy jeszcze obie pomyślaly. Także jeszcze nic nie wiem...ale może jakbym się zdecydował to za jakieś 2, 3 tyg bym tam była
W sumie nie tak daleko byśmy miały do siebie
A jak sobie radzisz właśnie? Jak z rodzinką? ile dzieci? -
Re: Kent
kasiaz87 > 16-09-2010, 23:11
masz moze skype to opowiedzialabym ci wszystko kasia zakrzewska olsztyn - ale ogolnie to super brakuje tylko towarzystwa ale jak zaczne chodzic do szkoly to wtedy moze poznam ludzi -
Re: Kent
martittaa > 17-09-2010, 0:05
Wysłałam Ci zaproszeniei Czekam na kontakt