Choroby, problemy zdrowotne a bycie au pair

Dominikana - przed diagnoza spalam po pare razy dziennie - po szkole, pod wieczor, takie male drzemki. W czasie studiow spalam cale dnie, bylam wiecznie zmeczona, zmarznieta. Mimo lekow nadal jest mi zimno - Kevin siedzi w bieliznie przed tv, a ja jestem ubrana w skarpety, dresy, bluze i nie pozwalam otworzyc okna.

Dzoana - nie mialas nigdy kamieni midgalkowych? Moze ci tam jakis siedzi - to taka biala kulka w migdalkach i moze wygladac na zapalenie. A to sie normalnie wyciska. Zobacz sobie do gardla. Swoja droga idz do dobrego laryngologa, a moze jak bedziesz w Stanach, to pojdz. W koncu amerykanscy lekarze sa najlepsi, maja swietny sprzet. Tylko bedziesz musiala zaplacic z wlasnej kieszeni - ale moze w koncu sie dowiesz, co ci dolega.

[quote name="kamildzianka"]

Dzoana - nie mialas nigdy kamieni midgalkowych? Moze ci tam jakis siedzi - to taka biala kulka w migdalkach i moze wygladac na zapalenie. A to sie normalnie wyciska. Zobacz sobie do gardla. Swoja droga idz do dobrego laryngologa, a moze jak bedziesz w Stanach, to pojdz. W koncu amerykanscy lekarze sa najlepsi, maja swietny sprzet. Tylko bedziesz musiala zaplacic z wlasnej kieszeni - ale moze w koncu sie dowiesz, co ci dolega.[/quote]



POwiem ci ze czytam o tym i opis sie zgadza...ale zeby lekarz tego nie wykryl;/ Chyba po raz kolejny wybiore sie do lekarza...ehhh...juz mam tego dosc wszystkiego;(

Dzieki za podpowiedz;*

Jesli masz taka biala kulke w midgalkach, wez patyczek do uszu i delikatnie nacisnij pod ta biala kulka. Jesli to kamien, to zacznie ci wychodzic - wyglada to jak rozmiekczony ryz. Sprobuj wycisnac to w calosci. Jesli to infekcja, to ten bialy kawalek bedzie jakby przylepiony do migdalka i nie da sie zdrapac. Wtedy mozesz isc do lekarza po leki.

Kamienie mozna samemu wyjac - niektorzy ludzie maja ku temu predyspozycje. Ja mialam to raz w zyciu po antybiotykach i sama wycisnelam. Obrzydliwie, wiem.

heh, moja 1 diagnoza byla ciaza...lekarz mi powiedzial, ze mam apetyt i jestem zmeczona bo pewnie jestem w ciazy a utrata wagi zdarza sie w 1 trymestrze...

potem sie okazalo, ze wybik byl negatywny. wmawiali mi alergie, nikt mnie nie kierowal na badania tarczycowe. sama sobie wyszukalam w internecie jakie badania zrobic...i takim sposobem sie dowiedzialam. jako, ze jestem chora od niedawna u mnie poki co jest bez zmian.

Ja tez sobie sama robilam badania, bo moj swietny endokrynolog kazal robic tylko TSH, nic wiecej. A ja porobilam dodatkowe tarczycowe, cukier.

Ja nie rozumiem, czemu lekarze maja takie obawy przed dociekaniem, co wlasciwie dolega pacjentce. Wola przepisac byle gowno, zeby wyszla szczesliwa, ze ma recepte na cos, co i tak jej nie pomoze.

Ja wam mowie, tutaj dopiero w USA trafilam na dobrych lekarzy. Zrobili mi pelno badan, nawet nie dalam rady przetlumaczyc, na co to bylo. Dopiero tutaj postawili prawidlowa diagnoze.

Tyle ze u mnie to cialo obce to w dolnej czesci szyi jest...wiec tego ani nie widac ani dosiegnac sie nie da;/ Opis sie zgadza tylko miejsce ulokowania nie;( ehh...

A moze pojdz po skierowanie na usg? Nie wiem, czy da sie zrobic usg przez jame ustna, ale moze akurat obraz wyjdzie. Gdzie to jest? W gardle? A laryngolog nie chcial pobrac wycinka tego, czy co?

Zajrzal w gardlo, nos, uszy i przepisal tabletki ziolowe;/ nic nie pobral, zadnych badan nie zleci;( za tydzien wybiore sie jeszcze raz chyba...Co do Usg to nie wiem czy mozna i czy cos da;/

a jest w dolnej czesci gardla tak nad mostkiem;/

Nad mostkiem? Czyli w klatce piersiowej?