-
-
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
twin > 15-08-2007, 0:28
No zapowiada się ciekawie
Oby tak było od pocz?tku do samego końca
pozdrawiam przyszł? au pair w USA. Ja też mam zamiar i?c Twoimi ?ladami... powoli zaczynam wszystko złatwiac -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
Ninka Jones > 15-08-2007, 0:36
a ja licze dni do powrotu i zaczynam myslec co pokolei zalatwiac na wyjazd po maturze -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
Kitens > 15-08-2007, 0:55
Twin -> Jutro odpisze na priva, pozdrawiam rowniez. Za ile chcesz leciec do USA?
Ninka Jones -> Zostala Ci maturalna klasa? Jestes juz au pair w Europie? Chcesz leciec do USA? Bedziesz miala super referencje skoro jestes au pair.
Jakbyscie chcieli moze jakies pytania to chetnie pomoge, najlepiej piszcie na priva -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
Ninka Jones > 15-08-2007, 1:19
zostala niestetyjestem aupair w UK i chce tu wrocic po maturze, do USA troche za daleko, moja siostra cioteczna tam pracuje i wiem jaka to meka miec kogos bliskiego tak daleko, a do Londynu przelot nie taki znowu drogi i wogole kocham juz ten kraj! :mrgreen: -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
WAMPIREK > 15-08-2007, 11:22
2 h i jestes w Londynie(Oczywiscie samolotem ) -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
asiafrugo > 15-08-2007, 12:07
pewnie Londek to teraz rzut beretem dluzej trwa cala odprawa i dojazd do i z lotniska niz sam lot do londka
a co do rodzinki to naprawde wydaje sie byc fajna....oby sie tacy okazali.....ale ogolnie raczey jacy sa w mailach tacy powinni byc pozniej tak mi sie wydaje....z moimi tak bylo w kazdym razie....byli 'troskliwi' przez 5 mcy mailowania i w 'realu' tez sa hehe :wink: dzieciak mnie zarazil rota wirusem (tzn problemy zoladkowe i goraczka :wink: ) i host mi specjalnie zupke zrobil dietetyczna i udekorowal bo mowil ze nie smakuje pewnie zbyt dobrze to chociaz bedzie ladnie wygladac a ja 8O
chociaz z tego co pamietam w przypadku Idril sie to chyba nie sprawdzilo - kilka miesiecy mailowania kilka razy w tygodniu, niby wszystko fajnie i co pozniej bylo jak do nich poleciala :evil: :mad: -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
Ninka Jones > 15-08-2007, 12:48
co rodzina to inny przypadek... ja to moich nie obczajam teraz :? a na skypie nam sie fajnie gadalo
powiem wam ze juz wymyslam tresc posta, ktorego napisze juz z domu -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
WAMPIREK > 15-08-2007, 15:35
Asia, no co Ty....zaraził Ciebie młody ?! Osz, bidulko ! Duzo zdrowka zycze :*
Boshe, to moj ostatni dzien w PL 8O
Ola, denerwujesz sie juz cos czy pelen luzik ? Bo ja w ogole (az dziwne,co nie) -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
Kitens > 15-08-2007, 16:45
Co do denerwowania to hmm.. jak narazie to nie, napewno za kilka dni bede sie denerwowac troszke, a juz nie chce pomyslec co bedzie na lotnisku przed spotkaniem z rodzinka hehe, ahh ten dreszczyk bedzie niezly.. hmm.. o czym to odrazu mam z niimi rozmawiac? O podrozy? -
Re: Moja historia pobytu w USA, Atlantic Beach,FL
WAMPIREK > 15-08-2007, 20:51
Ola, mnie to juz jutro czeka
Hehe tez nie wiem o czym mam z nimi na pocz?tku rozmawiaćAle jako? to będzie.S?dzę,że na pocz?tku przeżyje szok językowy ... ale jak to bedzie naprawde to jutro powiem.
Poki co ja juz za ok 4-5 h wyjezdzam z domu 8O i w ogóle się nie denerwuje