-
-
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
Gość > 20-07-2007, 19:40
Pogoda jest ok, slonce, 20-24 stopnie, czyli odpowiednie skandynawskie lato. Nie ma sie co martwic, jak czlowiek chce to i poplywaWoda na przyklad w Farsta na poludniu Sztokholmu 21 stopni miala wczoraj
Idril, powodzonkaDziwny ten Twoj host tylko jakis, po angielsku nie mowi... on na pewno stad jest?
Ja nie wzielam suszarki do wlosow, a okazalo sie, ze rodzina miala taka kulawa, wiec troche zalowalam. Za drugim razem suszarke wzielam i okazalo sie, ze mam dwie, bo rodzina mi dala i to na zawsze moglam sobie wziac, takze nigdy nic nie wiadomo...
No i plyty... Moze niekoniecznie Maroon 5, ale ja sama wzielam tylko 5, a potem okazalo sie, ze tesknilam za wiekszoscia mojej muzyki. Po rocznym pobycie w Finlandii moja kolekcja plyt powiekszyla sie z 5 do 60 -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
Yoanna > 20-07-2007, 19:50
szwecja? ale fajnie
ja jak wyjezdzalam majac 17 lat to w szkole nic nie mowilam, potem jak wrocilam to wszyscy oczywiscie ze o jaka ja odwazna ehhehe.
najbardziej mnie smieszy ze teraz, po roku w londynie, dalej slysze zem odwazna :wink: bo na pytania czy przyjechalam tu z rodzina, ze znajomymi, odpowiadam, ze nie. ale co w tym takiego wielkiego? :roll: nie ja pierwsza i nie ostatnia -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
idril > 20-07-2007, 20:46
faris ja juz niedlugo nadawac bede ze Szwecjina razie z Suwalk...
co do plyt to ja teraz mam dylemat. bo tak jest: doslownie dwa dni temu zepsula mi sie moja mp3. jest dosyc pojemna bo 2GB i teraz nie wiem co z moja muzyka zrobic.
hostow sie nie pytalam czy bede miec mozliwosc sluchania muzyki
a bez muzyki to wiadomo czasem jak bez reki...
i nie wiem w sumie czy brac jakies plyty i sie nastawiac na cos...
moja mp3 na gwarancji jeszcze ale powiedzieli mi ze naprawa potrwa okolo tydzien bo ja musza wyslac do jakies glownegoo serwisu [a tylko glupi przycisk sie zepsul ten co wlaczy i wylacza]
no i co teraz?
jak myslicie?
a co do szkoly to ja tez nic nikomu nie mowilam. a gdzie tam! zebym wysluchiwala docinkow nauczycieli [wiadomo jak sie wszytsko roznosi] i uwag znajmoych ze to przedluzam sobie wakacjie czy cos. nie, nie, nie ja masochistka nie jestem... -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
Ninka Jones > 20-07-2007, 23:09
ja 2 wrzesnia bede juz w domu wiec powiedzialam. Moja sprawa, nic im do tego.
u mnie bez muzyki ZDECYDOWANIE jak bez reki i od razu zapytalam czy mi dadza cos do CD, wiec wzielam ich sporo. Ale album M5 mi sie gdzies schowal i wzielam tylko ten nowymoja kolekcja plyt sie juz o 2 poszerzyla - McFly
Asiu ja bede kolejnaza rok :lol: -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
idril > 20-07-2007, 23:26
no ja tez mam nadzieje ze nie bede w takiej tralmie zeby nie chciec za rok pojechacale tak mi sie marzy jakies dluzszy wyjazd. -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
Ninka Jones > 20-07-2007, 23:34
ja wyjazd na zawsze.
Aupair rok, minimum 6 miesiecy... -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
idril > 21-07-2007, 0:39
no Ninko ja tez jakos specjlanie nie widze swojej przyszlosci w Polsce. co ze szczera przykroscia stwierdzam. au pair byloby dla mnie takimi drzwiami do innego kraju.
no nic to na razie koniec mojej pisaniny za godzine wyjezdzam z domu!
w takim razie do zoabczenia juz ze Szwcji!
trzymac kciuki! -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
WAMPIREK > 21-07-2007, 0:50
No ja już też niedługo sama wylatuje w nieznane...odważna,szalona (?) niewazne,wazne by nam bylo dobrze -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
Ninka Jones > 21-07-2007, 0:57
powodzenia Jula!
ja od poczatku gimnazjum wiedzialam ze wyjade. Na poczatku byla Anglia, potem USA, potem Hiszpania i teraz juz bankowo Anglia. A aupair wymyslilam w styczniu.
Pewnie Monia ze ma nam byc dobrze. Ja mimo tego ze mnie troche wykorzystuja, dzis znowu pracowalam 2 i pol raza dluzej to jestem tu szczesliwa. Pokochalam to miejsce. I nie mowie o tym domu tylko o tym kraju.
Ide snic o Dannym bo juz padam na twarz...
Dobranoc dziewczyny! -
Re: zbliza sie godzina zero-> Julii rosną szkrzydla...
Kierlajn > 21-07-2007, 18:18
hmm chyba sie spoznilam
ale chcialam powiedziec ze cieple ciuchy sie przydadza..ja wzielam troche za malo..choc teraz pogoda sie poprawila
nie wiem jak tam
i muzyka.. looj tak mi sie cholernie za nia teskni
wez aparat fotograficzny, przydaje sie..ja niestety nie posiadam
a i trzymam kciuki
jestes ode mnie starsza o miesiac, a rocznikowo rok...
Pozdraiwam i moze do zobaczenia