-
-
Re: Au Pair 2016
Kwiatuszek > 25-05-2015, 22:54
niby Gawo i Prowork mają podpisane umowy z tymi samymi pośrednikami w USA, ale ja więcej osób znalazłam, które były w Pro i były zadowolone -
Re: Au Pair 2016
Monika90 > 25-05-2015, 23:35
Prowork ma też opcję pracy 30 godz. tygodniowo? Szukałam i nigdzie nie mogłam znaleźć. Póki co jestem zadowolona. Zaraz po złożeniu aplikacji online dostałam telefon, pani odpowiedziała na wszystkie moje pytania, po czym jeszcze w tym samym dniu wysłała mi umowę. Na drugi dzień dzwoniła znowu, zapytać czy wszystko jasne. Na chwilę obecną nie mam żadnych zastrzeżeńO Gawo słyszałam bardzo mało, ale faktycznie są najtańsi. -
Re: Au Pair 2016
EMO > 26-05-2015, 4:55
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="przygoda90" data-cid="81774" data-time="1431623660">Cześć dziewczyny,
na samym początku proszę o ewentualne umieszczenie tematu w odpowiednim miejscu bądź podczepienie go do innego już istniejącego - nie chcę robić bałaganu na forum
Tak więc w tym roku kończę 25 lat, jestem po studiach a obecnie odbywam staż. Niestety nie jest to moje spełnienie marzeń dlatego od jakiegoś czasu zainteresowałam się programem Au Pair. Co myślicie, czy warto wyjeżdżać w tym wieku? Czy znacie historie gdzie dziewczyny zostały i znalazły prace?
Jedno wiem, w Polsce kiepsko o pracę po moim kierunku, potrzebuję świeżego powietrza, spełnienia w zawodzie, możliwości wykorzystania posiadanej wiedzy....muszę działać bo samo nie przyjdzie!
Pomóżcie mi i doradźcie, czy pomysł z wyjazdem jest dobry?
Pozdrawiam ciepło!</blockquote>
Pytanie jakie studia skonczylas jakbys chciala zostac. Legalnie zostac w Stanach jest bardzo trudne chyba ze wyjdziesz za maz. Jak chcesz przyjechac to nie licz na to ze zostaniesz. -
Re: Au Pair 2016
przygoda90 > 26-05-2015, 15:16
EMO napisał(a):Pytanie jakie studia skonczylas jakbys chciala zostac. Legalnie zostac w Stanach jest bardzo trudne chyba ze wyjdziesz za maz. Jak chcesz przyjechac to nie licz na to ze zostaniesz.
Tak wiem i zdaję sobie z tego sprawę w pełni. Miałam raczej na myśli uczestnictwo w wolontariatach, ewentualnie jakaś dorywcza pomoc. Jestem po biologii, specjalizację mam w zakresie botaniki. Siostra mailowała z różnymi parkami narodowymi z USA, które z góry zaznaczyły, że możliwość znalezienia pracy istnieje choć graniczy z cudem. Ale niedaleko jest Kanada, tam też jest pięknie
Faktycznie Prowork wygląda obiecująco, przedłużenie programu za free... -
Re: Au Pair 2016
EMO > 26-05-2015, 17:01
To bym radzila tobie szukac rodziny w nie typowych miejscach (nie Nowy York). Patrz na minnesota, North Dakota, Florida, Washington State, Texas, iowa, California. Moze to ze nie bedziesz chcila duzego miasta to moze Ci pomoc znalezienie I jedna I drugie. Tez dostaniesz pieniadze na nauke wiec mozesz wziasc kursy wlasnie w dziedzinie.
A co myslisz o work and travel? -
Re: Au Pair 2016
przygoda90 > 26-05-2015, 21:38
Najchętniej wyjachałabym na totalne zadupie przy czym bedę miała daleko do wszystkiego, sredniej wielkości miasto w niedalkiej odległości od większego byłoby idelane....co do kursów wybrałabym jednak językowy, w sumie to jedno z głownych założeń mojego wyjazdu, podszkolić język.
Work and travel to fajna sprawa, ale ja od zeszłego roku nie jestem już studentką.
Ty EMO jesteś, byłaś czy planujesz być au pair? -
Re: Au Pair 2016
EMO > 26-05-2015, 22:06
Mysle o au pair dla moich dzieci. Jestem z polski ale przyjechalam tu jako dziecko. Przez przypadek znalazlam to forum jak chcialam znalesc informacje. No I od czasu do czasu cos dodam o USA.
Nie wiem ile moge Ci pomocl dalej. Skonczylam biologie tez ale poszlam po studiach Na medycyne I nic nie wiem o roslinach. -
Re: Au Pair 2016
Kwiatuszek > 26-05-2015, 23:05
kończyłaś medycynę w Stanach? -
Re: Au Pair 2016
EMO > 27-05-2015, 2:23
Tak. Mieszkam tutaj wiele lat -
Re: Au Pair 2016
przygoda90 > 27-05-2015, 9:07
To zmienia postać rzeczy, teraz wiem że jesteś wiarygodnym źródłem informacji :-) ach ta biologia...
możesz napisać gdzie mieszkasz? PN w USA ciągle poszukują specjalistów jak i tzw. rangerów...ale to oferta dla obywateli...dla nas nic, przynajmniej legalnego :-)