Prezenty

Doradzicie mi?

Kupiłam słodycze (ptasie mleczko, galaretki w czekoladzie, krówki, kukułki i raczki, poluję jeszcze na jakieś dobre pierniczki) - to dla hostów raczej, no ale wiadomo, dla dzieci też (3-letnie blizniaczki i 5-latka); ponadto kupiłam też farbki do malowania twarzy i puzzle z My Little Pony - na opakowaniu jest napisane 4+, ale sprzedawczyni zapewniała mnie, że 3 latki też je ułożą (można ułożyć 4 obrazki). Teraz tak myślę, że przydałby się jednak jakiś jeszcze upominek dla hostów i bliźniaczek... Bo wydaje mi się, że mam mało, ale z drugiej strony nie jestem jakimś Mikołajem. Szukać czegoś jeszcze, czy dać spokój?

Zrezygnowałam z dawania wódki - w domu tylko host pije alkohol, ale jego przez większość czasu po prostu nie ma w domu, poza tym hostka bardzo szczegółowo wypytywała mnie czy imprezuję i czy piję, toteż myślę, że to by dziwnie wyglądało, gdybym wyskoczyła z pół litra Dębowej (którą już kupiłam, ale na pewno się nie zmarnuje )

Ja też nie daję wódki, ale szczerze mówiąc nie mam kompletnie pojęcia co im kupić;/ A dzieciakom to już w ogóle- dwóch chłopców- 4 latka i 8 miesięcy

Ja już chyba więcej nic nie kupię. Trochę się boję o te puzzle, mogą się okazać nietrafione, ale cóż... Tak jak mówiłam, nie jestem jakimś świętym Mikołajem i chyba mnie do domu spowrotem nie odeślą za złe albo zbyt małe prezenty Mam trochę słodyczy, poza tym prezenty już i tak zajmują mi dość dużo miejsca w walizce.