• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

wypominanie

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Masz pytanie? Napisz je tutaj!
       
    • wypominanie
       
  • wypominanie
  • Re: wypominanie

    margerich > 06-12-2012, 1:07

    u nas lodówka zawsze pełna
  • Re: wypominanie

    californiadreaming > 06-12-2012, 5:52

    [quote name="Saiisuke"]Dokładnie! Nie podoba się aupair to niech zatrudnią kogoś innego. Przykładowo jak byłam we Włoszech to sprzątaczka hostów zarabiała 9 euro za godzinę, a ja w przeliczeniu mojego kieszonkowego na godziny to miałam 2 euro. Na pewno nie przejadałam 280 euro tygodniowo, bo tyle wynosiła różnica na tych 40h pracy.[/quote]



    Saiisuke - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Może w takim razie warto było zostać sprzątaczką, a nie au pair, skoro sprzątaczka była na lepszych warunkach? Znaleźć sobie jakiś lokal na mieście, znaleźć pracę jako sprzątaczka. Kupić sobie jedzenie, bo aż tak drogie nie jest. Mieszkanie można albo wynająć w tej okolicy, w której można te 9 euro za godzinę łatwo zarobić, albo np. gdzieś dalej i opłacić dojazdy. To też jest jakaś opcja. Zakładam, że hości nie opłacali ci żadnego ubezpieczenia ani nauki i nie płacili haraczu agencji.



    [quote name="margerich"]

    u nas lodówka zawsze pełna, ale często trzymają też pzreterminowane rzeczy i mówią żebym dała dzieciom. u mnie w domu się nigdy nie jadało przeterminowanych przykładowo jogurtów etc. nie rozumiem idei nakupowania mnóśtwa żarcia przez neta, a potem jedzenia po terminie, skoro można kupic z dnia na dzień świeże.[/quote]



    margerich - przeterminowane jedzenie to rzeczywiście kicha, współczuję. Jeśli macie koło domu jakiś sklepik i rzeczywiście kupowanie z dnia na dzień nie jest żadnym problemem, to może zaproponuj im, że będziesz robić zakupy z dnia na dzień?
  • Re: wypominanie

    Kami > 06-12-2012, 18:57

    To jeszcze dziewczyna ma robic zakupy? Tracic swoj czas ktorego nie ma za duzo? Sposobu myslenia i nawykow rodziny nie zmieni ale no bez przesady....Rodzina powinna zapewnic jedzenie nie przeterminowane nadajace sie do zjedzenia, ja tak przynajmniej uwazam....
  • Re: wypominanie

    margerich > 06-12-2012, 23:01

    To znaczy...
  • Re: wypominanie

    margerich > 06-12-2012, 23:06

    Co do proponowania robienia zakupów przeze mnie. Ja jestem au pair plus i szczerze mówiąc nie mam czasu w ciągu dnia nawet dla siebie zeby tak usiąść, poczytać książkę czy obejrzeć chociaż z 20 minut filmu, Od rana do wieczora coś robię, w ciągu dnia nawet jak mam przerwę po tym jak zaprowadze dzici do szkoły a zanim je odbiorę.... wtedy zazwyczaj prasuję albo piorę, więc gdybym jeszcze miala robić zakupy......



    zresztą, jak odnieram dzieci zawsze mam ciężkie rzeczy do noszenia, bo one nie chcą nieść i jakbym miała się z nimi kłócić to w końcu w ogóle byśmy nie doszli do domu w taki tempie więc .... nieść jeszcze siaty z jedzeniem... sorry ale nie. zresztą to nie jest mój dom i nie mam zamiaru w nim wszystkiego robić. Oni są w miarę miłymi ludzmi dla mnie w ostatnim czasie, chyba się dotarliśmy, ale pewnych kwestii nie jestem w stanie zaakeceptować. No ale... cóż... muszę.
  • Re: wypominanie

    harc > 06-12-2012, 23:34

    a ja dziś podgrzewałam makaron w mikrofali i nie czuję się winna
  • Re: wypominanie

    carona > 07-12-2012, 0:25

    O, przypomniałyście mi jeszcze coś o jedzeniu . Moi hości nie jedzą przeterminowanych, zawsze wszystko ostatniego dnia przed terminem ląduje w zamrażalniku, więc mamy cały zamrażalnik w domu i jeden wielki w garażu zapakowane takimi rzeczami. Dzisiaj ustaliłyśmy z hostką, że trzeba się tego pozbyć, więc od jutra gotuję tylko z tego, co jest w domu... Będzie ciężko, bo tam same gotowce do mikrofali i drobiowe wątróbki, ale damy radę!



    I dzisiaj hostka mi powiedziała, żebym nie robiła zakupów w miejscowym sklepie, bo jest bardzo drogi i wypomniała mi śmietanę za 69pi... Serio? Kupuje milion bluzek po ponad 20 funtów każda, chłopcy mają tony zabawek, którymi się nie bawią, u mnie w pokoju dwie wielkie szafy ich pluszaków, a śmietana za 69pi to straszna drożyzna? No ja wiem, że można taniej w supermarkecie, ale jak prosiłam, żeby kupili, to im 'się zapomniało...' Nie było to takie wypominanie typowe, bo po prostu mi powiedziała, że tam jest drogo i to 69pi to trochę za dużo, ale jakoś mi się głupio zrobiło, bo cholerka przecież to jakieś 3zł a nie kurde 30...



    I to mikrofalowe żarcie... Masakra. Głównie to jest w lodówce, więc po miesiącu tostów musiałam przerzucić się na coś innego i padło na te nieszczęsne makarony z sosami... O matko, jakie to jest obrzydliwe! Makaron jakiś rozlazły, wszystkie sosy na bazie sera żółtego, śladowe ilości mięsa i ten aromat podgrzanego plastiku... Fujć!



    Oszczędzają na jedzeniu, ale za to nie oszczędzają na chłopakach, co jest super. Kluby, sporty, zajęcia dodatkowe - co tylko chcą, nie ma sprawy.



    Ale ta wybiórczość w oszczędzaniu aż mnie czasami śmieszy
  • Re: wypominanie

    Kami > 07-12-2012, 0:34

    No wlasnie szkoda kasy na lepszy jogurt, a to ze sa tony zabawek w pokoju czy tez ciuchy za astronomiczna cene to juz nie przeszkadza....;p Masakra ta mentalnosc Anglikow Moja Hostka zawsze robi liste z zakupami jak cos sie konczy to to zapisuje i dopiero kupuje....ale jedzenie w zamrazalnikach przeterminowane tez sie znajdzie....zaznacze ze maja 4 lodowki z zamrazalnikami;p
  • Re: wypominanie

    carona > 07-12-2012, 0:44

    U mnie też miały być listy ze skończonymi rzeczami... Nawet takie robiłam, ale hostowi 'się zapomina' i nie kupuje najważniejszych rzeczy. Ja mu piszę na liście, że tortelloni tylko z pikantnym kurczakiem, bo to chłopcy lubią, a ten z uporem maniaka z szynką i serem... A jak byłam z nim na zakupach w markecie, to aż miałam ochotę się turlać ze śmiechu, jak szukał najtańszych produktów (różnica 5pi) i rzucał się na promocje!



    Dziewczyny, czy u was hości kupują takie normalne mięso niepaczkowane i wędlinę na wagę? Nawet sobie nie wyobrażacie, co bym oddała za taką zwykłą sopocką albo schabowego...
  • Re: wypominanie

    margerich > 07-12-2012, 1:18

    .
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Poprzednia
  • Następna