-
-
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
cioska > 12-06-2005, 15:13
Emm, to bylo kurs o nazwie English as a 2nd language. Dwa razy w tygodniu po 3 godzinki. Dostalam przez pocztke broszure z lista kursow i bylo napisane ze tylko ten jeden jest za free. Jak sie pozniej okazalo to jest to w ramach jakiegos programu i rzad za to placi. Na wstepie musialam zdawac test, w polowie semestru tez i na koniec, zeby oni wiedzieli na jakim poziomie jestem. Jak pisalam cwiczylo sie gramatyke, slownictwo, pisalismy CV i takie inne pierdolki, uczyli nas tez wypelniac rozne dokumenty (np. na pozyczke z banku, albo formularz od lekarza) wiec bardzo przydatne to bylo. wiec ogolnie kurs przygotowujacy to zycia i funkcjonowania w usa. supernie wiem jak jest w innych stanach, ale moze tez takie cos organizuja. -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
Emm > 12-06-2005, 15:26
a te broszurke zamawialas sobie przez internet? -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
Yoanna > 12-06-2005, 16:42
kurcze a ja nie moge chodzic na kurs, bo na wakacjach sa tylko superintensywne i bardzo drogie -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
(-:MARZENA:-) > 12-06-2005, 17:21
nie jestes sama Asiu- ale i tak przy dzieciakach sie nagadamy in English za wszystkie czasy -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
cioska > 12-06-2005, 17:52
broszukre to mi we wrzesniu hosci jakos zalatwili, no ale nie poszlam na jesien do tej szkoly, i potem wiosna jakis cudem wyslali nam poczta i wtedy sie zdecydowalam, tutaj to chyba tak masowo do wszystkich wysylaja, bo pytalam sie sasiadki to tez mowila ze to dostala a nigdzie nie zamawiala tego -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
Yoanna > 12-06-2005, 17:59
no tak Marzena nagadamy sie hehe ale do dzieciakow to raczej prostymi slowami mowie, a co mnie dziwi to to, ze czasami mam ochote mowic do nich po niemiecku, chociaz moja znajomosc tego ejzyka jest bardzo podstawowa a nawet znikoma hehe -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
Dominique > 28-06-2005, 23:52
Ja chodze na kurs 4 razy w tygodniu, bezplatny przygotowujacy do jakiegos egzaminu ESOL. Poziom jest zroznicowany w zaleznosci od dnia tygodnia, tzn w poniedzialek jest najnizszy,a we czwartek 'najbardziej zaawansowany'. Zazwyczj jest bardzo miedzynarodowo, wrecz egzotycznie, zdarza sie ze jestem jedyna Europejka, bo reszta grupy jest z Tajlandii, Hong-Kongu, Sri KLanki, Bangladeszu, Iraku, Brazyliioni sa najfajniejsi W ogole towarzystwo jest super, poziom nieco kuleje -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
leneczka > 29-06-2005, 21:17
monka a kiedy sie zaczyna sem. studencki w USA?
jak wogole wygladaja kursy lub studia?
jak juz to bylo to zapodaj linka a jak nie to napisz cos :* -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
lenka85 > 01-07-2005, 15:34
hm a moze ktos byl lub jest w Luton i tam chodzi na kursy?????moze mi cos poleci tu... -
Re: Kursy płatne czy bezpłatne?
Gość > 31-07-2005, 21:43
Heyka czy ktos chodzi na kurs TOFL /IELTS - bo chcialabym na taki sie zapisac...a nie wiem ile kosztuje?