Wymagania stawiane przez hiszpańskie rodziny

Hola!

Mam pytanie, ile macie wolnego od rodzinki?

Moja mi dzisiaj napisała, że się na mnie zdecydowali, ale napisali, że 1 dzień wolny w weekend... to niebardzo mi pasuje, podejrzewam, że pewnie nie raz bede chciała coś zwiedzić niekoniecznie w Madrycie, i wtedy będę potrzebowała wiecej niz tego jednego dnia... poza tym.. jakas imprpeza czy coś? Nie chce, zebyście pomyślały, że jade tam tylko się zabawić, bo nie jestem jakas bardzo imprezowa...no ale ja troche tak widze bycie au pair. Ja oferuje im opieke nad dziećmi i lekkie prace domowe, a oni powinni mi oferować nauke jezyka i umozliwić poznanie kraju i kultury.

Co do języka to każdy wie jak jest w Hiszpanii, że wszyscy wymagają zywego języka angielskiego...ale OK to jeszcze przezyje, bo w sumie sama go też pocwiczę a hiszpański mam nadzieję, że ze znajomymi moge poćwiczyć lub gdzies poza domem ogólnie.



Ale co z tymi weekendami? ( Jak to u was jest?

Aha i czy rodzinka wam zwracała za bilet do nich? Ja sprawdziłam,że bilety autokarowe 600zł do hiszp, a niestety żadnych tanich lotów teraz nie ma, ryanairem kosztuje 265 plus za walizke to ponad 400 wychodzi.

Uhh ja np. koncze prace w piatek ok 12:00 wtedy wyjezdzam z domu i wracam dopiero w poniedzialek o 15:45 bo wtedy mam jechac po chlopakow do szkoly. W tym czasie siedze u znajomych pod Madrytem. W umowie mialam wolne weekendy wiec tego sie trzymam. Wydaje mi sie ze 1 dzien to malo. A ile Ci maja placic ? Ile godzin w tygodniu mialabys robic ? Ja robie ok 5h dziennie i zarabiam 80euro no i te wolne weekendy. cudo

Co do autobusu, to tez szukalam jakis miesiac temu, jestem tu od 3 tyg. i szczerze odradzam !Samolotem lecialam za 700 zl. to drogo ale za to jak komfortowo i jak szybko ! 3h i jestes na miejscu a nie kurde autobusem 3 dni i 3 noce! a roznica w cenie minimalna !

u mnie z jezykiem jest tak ze rodzina jest z anglii i mieszka tu od 2 lat ale nie moge z nimi gadac po ang. mam cwiczyc z nimi hiszp. ale jaka tro meczarnia.. czasem nie potrafimy sie dogadac bo oni slabo znaja hiszpanski w porownaniu do mnie i chcialabym czasem cos wyjasnic po angeilsku ale se kurna nie daja ! ja sie tu nie ucze z nimi jezyka. ja sie cofam ! dzieki bogu ide do szkoly !! Polecam ! Zdecydo2wanie ! idz do szkoly

[quote name="CamilaAnaB"]Uhh ja np. koncze prace w piatek ok 12:00 wtedy wyjezdzam z domu i wracam dopiero w poniedzialek o 15:45 bo wtedy mam jechac po chlopakow do szkoly. W tym czasie siedze u znajomych pod Madrytem. W umowie mialam wolne weekendy wiec tego sie trzymam. Wydaje mi sie ze 1 dzien to malo. A ile Ci maja placic ? Ile godzin w tygodniu mialabys robic ? Ja robie ok 5h dziennie i zarabiam 80euro no i te wolne weekendy. cudo

Co do autobusu, to tez szukalam jakis miesiac temu, jestem tu od 3 tyg. i szczerze odradzam !Samolotem lecialam za 700 zl. to drogo ale za to jak komfortowo i jak szybko ! 3h i jestes na miejscu a nie kurde autobusem 3 dni i 3 noce! a roznica w cenie minimalna !

u mnie z jezykiem jest tak ze rodzina jest z anglii i mieszka tu od 2 lat ale nie moge z nimi gadac po ang. mam cwiczyc z nimi hiszp. ale jaka tro meczarnia.. czasem nie potrafimy sie dogadac bo oni slabo znaja hiszpanski w porownaniu do mnie i chcialabym czasem cos wyjasnic po angeilsku ale se kurna nie daja ! ja sie tu nie ucze z nimi jezyka. ja sie cofam ! dzieki bogu ide do szkoly !! Polecam ! Zdecydo2wanie ! idz do szkoly [/quote]





Ale zazdroszczę! Nie dość że w centrum to jeszcze jakie warunki! Jak znalazłaś taką rodzinkę? Agencja czy na własną rękę?

I na co zwracałaś uwagę wybierając właśnie 'tę' rodzinkę?