Poison_ivy kontra trojaczki

!!!!!!!!!!!! ostatnie posty...super!!! ale na prawde podziwiam Cie za cierpliwosc, bo mnie by sie nie chcialo tego sprzatac. A tak poza tym to z tymi lekarzami to dziwnie maja. U mnie to samo, dziecko od tygodnia chyrla a oni wczoraj poszli do lekarza. Ale to nic.... !!!



bo po obiedzie sobie lody jedli...a wieczorem ja chyrlalo masakrycznie az na dole slyszalem..Nie ma to jak sie leczyc tym przez co sie chorym bylo



pzdr

samo przejdzie, sa domowe sposoby :roll: skas to znam :wink:

bleee az mi sie slabo robi na sama mysl...

eh..oby moje przyszle szkraby nie mialy takich dni (odpukac :lol: )

podziwiam za wytrwalosc

wytrwalosc , wytrwaloscia , ale tu leczyc dzieic jak dzieci , ale ich rodzicow to tez by sie przydalo :roll:

czy oni nie maja wyobrazni , ze faktycznie w takiej goraczce to niezbyt zdrowe , takie wymioty ?? oprocz odwodnienia pamietajmy ze traci sie duzo m ineralow cennych dla organizmu :roll: pewnie dnia piatego zacznie sie dziwic ze dzieci moga byc oslabione 8) to juz nie jest smieszne trzy dnie wymiotow i zero reakcji matki :mad: ona musi miec rowno narabano pod kopula :roll:

popieram

Wiecie u mnie w Norwegii to samo.... wogole nie lecza... samo ma przejsc!!!! Tak patrze na to i sie dziwie... ja wiekszosc lekow z Polski przywiozlam - szczegolnie na wszelkiego rodzaju zatrucia zoladkowe... a oni w Europie zachodniej zapomnieli co to znaczy medycyna naturalna!!! Tutaj w Norwegii to takie leki ja nasz FERVEX (czyli cos co mozna zazyc jak czujesz, ze przeziebienie blisko) to sobie z Anglii przywoza!!!!!! Naprawde my nie wiemy jak Polska medycyna jest mocna (ja docenilam ja dopiero tutaj - chyba juz nigdy na polskiego lekarza nie bede narzekac :lol: !!!! A i o medycynie naturalnej nie zapominamy!!! U nich to jak chory jestes to albo nic albo antybiotyk!!!!! Czyli zaden wybor!!!!!

taa, antybiotyki i rozne inne tablety. dziekuje. wlasnie mam wylawiony organizm od tego shitu. i o krok bylam od grzybicy :evil: dziekuje postoje.

Ja mialam dzisiaj dzien wolny, ktory spedzilam na plazy wylegujac sie w spokoju na slonku 8)



Jutro tez mam wolne, wiec tez bede sie smazyc i prazyc na slonku :lol:



Dzieciaki podobno znowu dzisiaj rzygaly i z pupy dezodorant mialy...ale co tam, ja mialam wolne :lol:



Moje dzieciaki hostka doslownie szprycuje pigulami homeopatycznymi....biora po 50 dziennie w trzech porcjach, mam 12 pudelek i z kazdego numeru po kilka tablet. Mam caly grafik tych tabletek...poza tym jeszcze "HOT SEVEN" CZYLI DODATKOWE 10 PIGUL ROZPUSZCZONYCH W CIEPLEJ WODZIE DO WYPICIA 2 RAZY DZIENNIE I OLIWA Z MIODEM...troche tego jest co?.... :?

jej! na rzyganie tabletek nie daje a profilaktycznie to 50 :/

nowa moda?

A te leki Poison to na jakas chorobe czy tak sobie... jak tran - abys sie nie przeziebiali (na Majorce )????