-
-
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
tootalna > 09-01-2010, 18:03
oo świetnie Ci się udało -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Dytka90 > 12-01-2010, 22:55
Dzisiaj pracowalam 4h bo hostka w domu chora mala tez nie za dobrze sie czuje wiec mi powiedziala ze wezmie ja do lozka i beda ogl tv dla mnie super mam wolne czas na posprzatanie pokoju zadziwia mnie ile rzeczy mi przybylo po 5prawie 5 miesiacachWczoraj mialam au pair meting bylysmy w kinie ogladac Leap year smiesznie jest bo tu jest 8 opere ja sie 3mam z czterema i my caly czas sie smialysmy i td a te 3takie jakby z boku ale to ich wybor bo jak cos robimy to czesto pisze smsy lub maila do wszystkich a ze one wola robic cos innego to ich sprawa. Nie moge sie doczekac wiosny bo bedziemy wiecej jezdzic zwiedzac bo zima to tak mi sie tu dluzy. Czas mi strasznie leci 17 bedzie moj 5miesiac tutaj chyba przedluze pobyt na drugi rok jak sie uda to z ta rodzinka tylko nie wiadomo czy oni nadal beda potrzebowac operki bo mala zacznie szkole full time czyli od 9am-4pm ale nadal beda kogos potrzebowac na 2h rano i p poludniu taka praca bylaby idelna 4h dzienni mialabym czas na szkole silownie w czasie dnia... No nic zobaczymy zaczynam rodzicom mowic sie mi sie do PL nie spieszy na poczatku byly wyrzuty ze obieclaam po roku wrocic na studia teraz docieraja do nich moje argumenty ze rok to dla mnie a krotko ze chce wiecej zwiedzic zrobic jakies kusy biznesu na uniwerku tutaj i wogole przeciez studia nie uciekna. -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
aaleeksaandraa > 12-01-2010, 23:19
Bardzo fajnie sie czyta Twoja historiejestes chyba najbardziej zadowolona auperka
oby tak dalej -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Ewelina88 > 13-01-2010, 1:47
Fajnie, fajnie :mrgreen: Co do tych 3 pozostałych au pairek to dziwna sprawa... Jakieś dziwne musza być, bo skoro wychodzicie z inicjatywą to czemu nie korzystać?? Ja na pewno bym nie odmówiła he he. Kurcze też już bym chciała być w USA, ale oczywiście abym trafiła na równie fajną rodzinkę
W sumie nie dziwię Ci się, ze chcesz zostać na kolejny rok... ja najchętniej zostałabym tam na zawsze he he, no ale niestety jest coś tak strasznego jak VISA :/ -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Dytka90 > 13-01-2010, 2:01
[quote name="aaleeksaandraa"]Bardzo fajnie sie czyta Twoja historiejestes chyba najbardziej zadowolona auperka
oby tak dalej[/quote]
Kurde to tez tak nie jest ze ja tu mega szczesliwa chodze 24h/dobe. Bo nikt chyba nie powie ze nie teskni za PL za znajomymi rodzina za zyciem 19latki ciagnacej kase od rodzicow na studia i wszystko. Ja jestem taka ze zawsze patrze na to co dobre i o zlych rzeczach zapominam. Jak sie wkurzam to 10minut ale na maxa i po tym jest ok. To jest chyba najlepsza rada na zycie operki takie zachowanie bo z dziecmi ktore raz cie kochajai 3maja twoja noge jak wychodzisz po pracy a na drugi dzien wrzeszcza ze cie nienawidza to jedyne wyjscie. Moje zycie tutaj kreci sie wokol moich operek z ktorymi spotykam sie prawie kazdego dnia po pracy czasami tez w trakcie pracy robiac play day dla dzieci. Poza tym jestem niezalezna w pelni nie mam godziny policyjnej i moich hostow naprawde nie obchodzi co robie w czasie wolnym tak dlugo jak to nie wplywa na moja prace, mam swoj samochod benzyne do niego... Ostatnio poznalam tez fajnego chlopaka w pierwszy wieczor powiedzial ze sie ze mna ozenihehe wiec o zielona karte nie mam co sie martwic zobaczymy jak sie wszystko ulozy ja cisnienia na zwiazek nie mam bo mi dobrze jako singielce moge robic co chce i sie dobrze bawic ale fajnie jest jak ktos od 7rano pisze smsy i sie interesuje toba nie powiem -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
aaleeksaandraa > 13-01-2010, 2:03
Tak tak to jest milenawet w taki dzien ze wrocilas po balandze do rana i chcesz rozbic dzwoniacy telefon o sciane
Ale tak swoja droga- nie zauwazylas ze amerykanie sie bardzo szybko oswiadczaja? -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Dytka90 > 13-01-2010, 2:25
haha no on to rzeczywiscie sie pospieszyl. Nom fakt tutaj jest duzo mlodych malzenstw np 18,19,20 letnich. Ale te duzo rozwodow znam duzo chlopakow zolnierzy w wieku 22-26lat po rozwodzie majacych dzieci. Nie wiem do czego im si tak spieszy? -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
marlenao > 13-01-2010, 4:00
moze wiedza ze moga zginac gdzies na misji i chce zaznac smaku malzenstwa i dzieci przed tym..
tez poznalam tu jednego zolnierza, jest w moim wieku i ma juz zone. -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
adziszkowa > 13-01-2010, 13:54
inne realia u Nas każdy leci na studia po liceum teraz praktycznie więc gdzie tu czas na świadomy ślub i dzieciaka ? nie mówię o wpadcezresztą sama jak Dytka opowiadasz to tam jest np udogodnienie typu pokój do zabawy dla dzieci na siłce, Ty ćwiczysz mała się bawi. U Nas znam osobiscie tylko jedna siłownie gdzie coś takiego jest, ale z reguły nie działa. Zresztą mam wrażenie, ze u nas ciąża i dziecko to jak choroba masz siedzieć w domu i na siebie uważać żebyś broń boże się nie przeziębiła. Zazdroszę Wam tych stanów.... mnie czeka niestety sesja ;/ -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
aaleeksaandraa > 13-01-2010, 21:31
Kochane dziewczyny, zadne zaznanie smaku malzenstwa tylko BENEFITY.
Zolnierzom jak nikomu innemu OPLACA sie miec zone.