rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?

Dokladnie i w sumie to tez trudne ze au pair musi to robic...tzn stawiac te granice, uczyc nawykow jak to zlosnica napisala - rozwijac merytoryke-To jest cholera trudne i czysem naprawde meczace :\ szczeze mowiac decydujac sie na Au pair inaczej sobie to wyobrazalam...wy tez?

Hey Dziewczyny!

Mam nadzieje, ze pisze to w odpowiednim miejscu i ze ktos mi cokolwiek doradzi, za wszystkie odpowiedzi bede wdzieczna.

Pisze z takim problem, jestem u mojej dotychczasowej rodziny juz 20 miesiecy. Nie wiem jak dla was ale dla mnie to bardzo dlugo jestem ich trzecia aupair, moje poprzedniczki nie wytrzymaly tutaj dluzej niz 3 miesiace, nie miały podejscia do dzieci.Ja jestem ponad 1,5 roku i ostanio moja hostka powiedziala mi ze jak mi sie cos nie podoba, a fakt mam juz troche wymagania to ona nie widzi problemu zebym odeszla. Tak jakos wyszlo ze juz wczesniej myslalam ze to juz najwyzszy czas, umowa wygasla po roku, duzo sie zmienilo,i dlatego odkladalam ta decyzje bo bardzo zżyłam sie z malym. Uwielbiam go, jest grzeczny, nie sprawia problemow, naprawde to swietny czas. Po tym jak hostka zakomunikowala mi ze moge odejsc, dostalam propozycje pracy w Paryzu, pracy o ktora sie kiedys jakis czas temu starałam i mi sie nie udalo, teraz jednak tamta rodzinka mnie chce.

Problem w tym ze nie mam kompletnie zielonego pojecia jak zakomunikowac im ze chce odejsc.. Boje sie.. najnormalniej w świecie sie boje, i to nie dlatego ze hosci sa źli czy cos.. Nie wiem od czego zaczac, jak zaczac zeby bylo wporzadku. Obawiam sie tez, ze hostka nie napisze mi referencji, i szkoda mi tych 1,5 roku zeby zostac bez zadnego wsparcia. Nie wiem czy powinnam im mowic ze odchodze do innej rodziny. Nie wiem co im powinnam powiedziec. Ten strach jest okropny, jedno wiem daje im miesiac zeby znalezli sobie nowa aupair. Pozniej ich opuszczam ale jak im to powiedziec? Pomozcie dziewczyny

Dziewczyno jaki ty masz problem i czym sie wogóle przejmujesz co to wogóle za tekst ,,jak Ci sie cos nie podoba to mozesz odejsc ,,-slowa Twojej hostki srednio przyjemne wedlug mnie . Po takim tekscie wogóle zastanawiasz sie jak jej to powiedziec sama sie prosi o Twoje odejscie piszesz ze nie dostaniesz referencji to co bedziesz tam tak dlugo az laskawa pani zdecyduje Ci napisac referencje?, a jak sie nie zdecyduje? Pozatym to ona Ci zakomunikowala ze mozesz sobie odejsc co prawda nie wprost ,ale na jedno wychodzi. Gdyby jej na Tobie zalezalo i na Twojej pracy nigdy by Ci tak nie powiedziala tak mi sie wydaje. Pozdrawiam

Przejmuje sie bo taka juz jestem, z wczesniejszymi moimi rodzinami utrzymuje kontakt do dzis, odwiedzamy sie, pamietamy o urodzinach, świetach, a u jednych nawet bylam na ślubie.Chcialabym zostac w tej rodzinie tez w takiej pozytywnej relacji. Nie lubie byc wrogiem, i nie chce palic za soba mostów,tym bardziej, że spedzilam tu dosc duzo czasu, chce byc wobec nich wporzadku.

OK. Przewidujesz ze hostka Ci nieda referencji czy to jest wobec Ciebie w porzadku po przepracowaniu 20 miesiecy? Chcesz byc fer rozumie to i niedziwe sie ,ale czy ona jest fer w stosunku do Ciebie? I dlaczego piszesz ze nie chcesz byc wrogiem co to ma do Twojego odejscia a kto Ci kazuje byc wrogiem. Jezli jest madra kobieta to zrozumie Twoje odejscie da Ci referencje i podziekuje za pomoc w opiece nad dziecmi i tyle.

Powiedziałam mojej hostce , dziś rano myślała że zareaguje inaczej ale spoko nie było aż tak źle zaakceptowała to, była w szoku. Takze teraz szukam aupair na swoje miejsce. Infromacje na pw. Pozdrawiam



Paolinkaaaa11 dzięki za wsparcie.

Dziewczyny!!! Wyjeżdzając jako au pair powinniscie miec nastawienie "mowie co mysle, najwazniejsza jestem ja i moje potrzeby"!! Ja z takim pojechalam i dlatego nie meczylam się, a jak sie meczylam to to zmienialam! Wiem ze to trudne, zwlaszcza z polska mentalnościa pt. "to nie wypada, co se o mnie pomyslą". Cos wam przeszkadza, mowcie! Chcecie skonczyc wczesniej program, konczcie! Po co sie meczyc! I denerwowac



Taka moja opinia i rada

plumeczka z tego co napisałaś to niezbyt fajna ta rodzina, więc dlaczego szukasz au pair na swoje miejsce? Ja np. nie chciałabym trafić do rodziny od której słyszę, że "jak mi się coś nie podoba, to mogę odejść".

Oczubek ja nie powiedziałam ze ta rodzina jest zła.. czy nie fajna. Host płaci na czas, wakacje płatne ,weekendy wolne nigdy nie żałowałam decyzji ze tu spedziłam 20 mieciecy, oni sa ze mnie zadowoleni i mimo mojego strachu zostaniemy w pozytywnych relacjach. Wcale nie musze szukac swojej nastepczyni, ale hostka powiedziala ze milo by bylo gdybym sie rozejrzała, nic na siłe. Pozatym wszystkie moje znajome przychodziły do mnie i miały o wiele gorsze warunki , a moich mi zazdroscili, jak powiedziałam ja odchodze z powodow rodzinnych, musze chwilowo zjechac do Polski.



Blackar nigdy nie miałam problemu z komunikacja, zawsze otwarcie mówiłam co mi sie nie podobało,popieram ze bardzo wazne jest to zeby mowic co mi sie nie podoba lub co jest nie tak, jak z góry się ustali zasadu to nie ma pozniej problemow. Trzeba wytyczyc granice i sie ich trzymac!

No to bardzo dobrze ze nie mialas problemow z komunikacja moja wypowiedz byla do ogołu, i nie tylko o byciu bezposrednim jesli chodzi o zakonczenie programu. Taka rada, bo wiem, że wielu dziewczynom jest glupio tak jak i mi bylo, bo mialam glupie wrazenie ze "nie wypada".



Powodzenia z nowa rodzinka)