-
-
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
WAMPIREK > 15-09-2008, 22:14
Wiesz,po tym jak rozstalam sie z facetem to rozwazalam przez moment kwestie wstapienia do zakonu, ale uznalam,ze jednak to nie dla mnieDD -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
Yoanna > 16-09-2008, 16:35
haha pewnie ze nie :lol:
a facet znajdzie sie nowy, nie martw sie (latwo mowic :lol: ) -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
WAMPIREK > 17-09-2008, 11:18
Już się nie przejmujęPewnie, że się znajdzie i to ...lepsiejszy -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
WAMPIREK > 28-09-2008, 23:47
Ale nam się forum pozmieniało
Fiu, fiu...dosłownie nie pogadasz :p
Boshe kończą się wakacje i zaczną się studia..ostatni rok ble ...pisanie pracy itd.:/
W ogóle mam plan by po skończeniu studiów uciec na rok jako au-pairBo kiedy jak nie teraz ? Nic i nikt mnie tu nie trzyma... -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
Yoanna > 28-09-2008, 23:50
oo jako au pair. ja nie wiem czy jeszcze kiedys sie w to pobawie.. znaczy caly czas jestem operka i bede pewnie rok a jak sie uda to dwa hahah ale po studiach juz chyba nie... -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
WAMPIREK > 29-09-2008, 0:46
A ja w sumie na to czekałam i nadal czekam 3 lata...bo u mnie wszystko zaczęło się w LO...niestety po maturze nie wyszlo...a teraz studia kończę...Więc kiedy jak nie teraz -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
Yoanna > 29-09-2008, 14:32
heheh no tak, czekalas to teraz masz ;D i bedzie to w tobie siedziec dopoki nie wyjedziesz. zapraszamy do londynu ;D -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
WAMPIREK > 30-09-2008, 1:19
No w sumie miałam już mniejsze przygody z au-pair...no ale nie tak pełną gębą :p -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
Yoanna > 30-09-2008, 10:05
to tak jak ja.. wierw dwie krotsze przygody, potem miala byc dluzsza ale wyszla krotka i teraz dopiero taka porzadna hahah ze juz ponad rok siedze z jedna rodzina ;D -
Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
WAMPIREK > 01-10-2008, 18:58
No właśnie wiem, wiemDługodystansowiec z Ciebie No ale w sumie mialas szczescie z nimi, bo masz chyba pelno niezaleznosci i swobody tam,co nie ?