• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Historie życiowe
       
    • MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
       
  • MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    WAMPIREK > 14-06-2008, 23:17

    Tak,tak..

    Tych od euro,ale bede dostawac wyplate w zl...tak sie umowilismy

    W sumie wolalabym wyjechac gdzies za granice jako au-pair ...ale moje durne praktyki mi to uniemozliwiaja :/
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    Ninka Jones > 16-06-2008, 17:50

    Monia to super :lol:

    ja Cie moge po koncercie przenocować, ale w piatek ide na 6.30 do pracy
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    WAMPIREK > 16-06-2008, 22:31

    Sie zobaczy jak bedzie...



    Przez telefon babka wydaje sie byc naprawde bardzo sympatyczna, taka stanowcza, ale mila...

    Jutro o 14.40 mam pociag do Poznania...

    Moja mama juz za mna teskni...Ona najchetniej by chciala miec mnie zawsze blisko siebie, ale co ja zrobie,ze trafila jej sie corka podrozniczka, ktora jest nieszczesliwa gdy nie moze gdzies jechac...

    Ale ja przyzwyczajam...bo za rok, pojade na dluzej...



    Nie wiem jak to bedzie z dostepem do internetu...ale jakby cos to jestem pod tel DD
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    Kierlajn > 18-06-2008, 17:42

    Powodzenia wiec zycze

    P.S przez telefon to one wszystkie wydaja sie mile i fajne hehe nie no czekam na jakies wiesci
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    WAMPIREK > 23-07-2008, 11:22

    Wreszcie znalazłam chwilę by się odezwać...

    Przyjechałam do domu na parę dni (dokładnie wróciłam w poniedziałek popołudniu)Zrobiłam całej rodzince niespodziankę...bo do ostatniej chwili nic nie wiedzieli o moim przyjeździe.Mam teraz szalony tydzien.Mnostwo spraw do załatwienia, wiele spotkań itd.

    Będę w domu do niedzieli.Bo teraz dzieciaczki, którymi się opiekuję pojechały do babci więc mam wolne...



    Jestem bardzo zadowolona z mojej obecnej pracy,aczkolwiek trochę dużo pracy i czasami sporo nerwów mnie to kosztuje (szczególnie powtarzanie po 10 razy do dzieciaków,żeby mnie usłyszały i zrobiły to o co proszę)Czasami nie mam już cierpliwo?ci do nich...ale ogólnie wszystko na plus.



    Na pewno duż? rolę odgrywaj? w tym rodzice, z którymi (całe szczę?cie) nie było żadnych zatargów itd.I naprawdę nie mogę im nic zarzucić..Mam tez fajny pokoik.Brak mi tylko internetu.Byłam przez 5tyg odcięta od neta



    W ogóle jak przyjechałam tam do nich to już byli u nich fachowcy (robi? elewacje domu)...na pocz?tku nasze kontakty stały na poziomie"dzień dobry" jednakże później się rozkręciły i to barrrdzo.Jest ich 5,a z 3 szczególnie się zaprzyjaźniłam Ale co się działo to może Wam później opiszę



    Mieszkam sobie niedaleko Poznania,wiec bywam w nim glownie w weekendy...

    Oni maja przeogromny ogrod i dom ! Za płotem mam Warte,po drugiej stronie ulicy las.

    Znam juz dosc dobrze droge do Poznania,to niewykluczone ze sama autkiem sie tam do niego wybiore.W ogole jestem zauroczona Poznaniem...no doslownie swietne miasto



    Teoretycznie miałam tam pracować do końca lipca, ale trochę nam się plany zmieniły i teraz będę kombinować z praktykami z uczelni by je tak ułożyć by wrócić do Poznania jak najszybciej.

    Po prostu chcę zrobić 2 tyg praktyk od 4.08-17.08 pozniej pojechalabym na 5 tyg do nich znowu i wrocila na ostatnie 2 tyg wrzesnia do domu na dokonczenie praktyk.

    Tak czy inaczej szaleństwo Nie usiedze długo na jednym miejscu DD
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    Ninka Jones > 23-07-2008, 11:32

    Monia to nie przyjezdzasz na koncert?
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    idril > 23-07-2008, 14:44

    o Nina dopiero zauazylam! zmienilas sobie ten podpis pod imieniem!





    5 tygodni odcieta od neta? to co oni nie maja go w domu?! jacie! 8O

    chyba bym nie wytrzymala!

    na pewno bym nie wytrzymala!
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    WAMPIREK > 23-07-2008, 15:28

    Na koncert jade,jade



    Wlasnie wrocilam z urzedow...probowalam zalatwic pratyke !

    Cholera mnie zaraz trafi !!! Ile nerwow i ile czasu zmarnowalam...

    Jak wrocilam to az wzielam sobie tabletke na uspokojenie ...

    Mam nadzieje,ze sie jednak wszystko uda i w te terminy,ktore sobie rozpisalam bede mogla odbyc praktyki !
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    Ninka Jones > 23-07-2008, 19:25

    [quote name="idril"]o Nina dopiero zauazylam! zmienilas sobie ten podpis pod imieniem!

    [/quote]

    podoba sie? :lol:



    Monia to mam rozumiec ze przebywasz w tym czasie u mnie? zapraszam 6 sierpnia :lol: nie przyjmuje odmowy! 8)
  • Re: MoNiA (wampirek).MOJA HISTORIA.

    idril > 23-07-2008, 21:08

    no bardzo mi sie podoba!
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Pierwsza
  • Poprzednia
  • Następna
  • Ostatnia