• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Paulina. Wzloty i upadki w USA

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Historie życiowe
       
    • Paulina. Wzloty i upadki w USA
       
  • Paulina. Wzloty i upadki w USA
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    pawlok > 31-03-2008, 19:53

    Malutki spi, mam czas.



    Jest dobrze, wrocila stara pawloczka. Homesick minal. Z hostami jest fajnie, lubie ich. KAzdy ma cos co nas irytuje, wiec tak tez maja i oni, ale mija, mija. Zreszta, przelykam wszytsko i ide do przodu.

    WCzoraj bylam w DC. Prowadzila kolezanka imyslalam, ze nie dojedziemy. Operka nowa tu jest i nie chciala jechac autostrada, ale to przeciez niemozliwe. I tak na autostrdzie jechala 25na godzine...wszysyc trabili, jak zmieniala pas nie patrzala czy ktos jedzie za nami. Masakra po prostu. Na szczescie jeszcze zyje. W samym dc byllo ciekawie i smiesznie



    Spotkalam grupe polakow. Siedzialam przed pomnikiem i uslyszalam jakies slowa polskie. Myslalam, ze mi sie przeslyszalo, ale nie.

    I kurde dokoncze wieczorem, bo mnie sie nie chce pisac, nie chce nic ;P

    posiedze i pomarze ;-)
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    pawlok > 31-03-2008, 19:53

    Malutki spi, mam czas.



    Jest dobrze, wrocila stara pawloczka. Homesick minal. Z hostami jest fajnie, lubie ich. KAzdy ma cos co nas irytuje, wiec tak tez maja i oni, ale mija, mija. Zreszta, przelykam wszytsko i ide do przodu.

    WCzoraj bylam w DC. Prowadzila kolezanka imyslalam, ze nie dojedziemy. Operka nowa tu jest i nie chciala jechac autostrada, ale to przeciez niemozliwe. I tak na autostrdzie jechala 25na godzine...wszysyc trabili, jak zmieniala pas nie patrzala czy ktos jedzie za nami. Masakra po prostu. Na szczescie jeszcze zyje. W samym dc byllo ciekawie i smiesznie



    Spotkalam grupe polakow. Siedzialam przed pomnikiem i uslyszalam jakies slowa polskie. Myslalam, ze mi sie przeslyszalo, ale nie.

    I kurde dokoncze wieczorem, bo mnie sie nie chce pisac, nie chce nic ;P

    posiedze i pomarze ;-)
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Ninka Jones > 31-03-2008, 20:49

    marzenia sa cool

    ojjj chcialabym do DC
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Ninka Jones > 31-03-2008, 20:49

    marzenia sa cool

    ojjj chcialabym do DC
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Vorissa > 31-03-2008, 21:29

    jestem głupia i nic nie wiem : co to jest DC ? :lol:
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Vorissa > 31-03-2008, 21:29

    jestem głupia i nic nie wiem : co to jest DC ? :lol:
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Ninka Jones > 31-03-2008, 22:34

    Washington D.C. (District Columbia)

    :lol: juz wiesz :lol:
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Ninka Jones > 31-03-2008, 22:34

    Washington D.C. (District Columbia)

    :lol: juz wiesz :lol:
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Vorissa > 31-03-2008, 22:51

    dobrze, że ja geografii na maturze nie zdaje :lol:

    chociaż to może podej?ć do Wosu, bo to w końcu stolica USA :roll: :roll: :roll:
  • Re: Paulina. Wzloty i upadki w USA

    Vorissa > 31-03-2008, 22:51

    dobrze, że ja geografii na maturze nie zdaje :lol:

    chociaż to może podej?ć do Wosu, bo to w końcu stolica USA :roll: :roll: :roll:
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Pierwsza
  • Poprzednia
  • Następna