-
-
Re: czerwiec/lipiec 2012
julkaa > 16-07-2012, 22:23
tego 21 ja jestem chetna na Londyn, jedzie ktos z oxfordu? -
Re: czerwiec/lipiec 2012
Astrid > 16-07-2012, 23:33
Nie wiem a na jakim dworcu będziesz wysiadać? Ja na waterloo. -
Re: czerwiec/lipiec 2012
PolishGirl > 17-07-2012, 20:47
[quote name="maraszrum"]Hej Hej !!
Dawno mnie tu nie było! Oo 8O
Ogółem jadę z Happy Au Pair. I gadam z rodzinką z Aldington ( czy jakoś tak, w Kent - jest tam ktoś w okolicy btw? ) i wydają się być na prawdę spoko i liczę, że w tym tyg wszystko mi się wyjaśni czy jadę do nich czy nie ![/quote]
Hej. Ja właśnie gadam z rodziną z Tonbridge. to to samo hrabstwo-ale czy tak blisko. ewentualnie razem mogłybyśmy się do Londynu zabrać.
ale serio-widzę, że wy już stare wyjadaczki a to moja pierwsza rodzinka.Poradźcie: oni prawnicy 2 dzieci: 9 i 10. 80 poundów, ale może i być 110 jak będę pomagała w domu light house duties.pokój i łazienka dla mnie. mają 2 auta. mieli niańki ale dzieci już są duże i nie potrzebują.i mają jakąś chatę we wschodniej cz UK ale jeszcze nie wiem czy nad samym morzem. Wiem, że ważna jest atmosfera między nami, ale to dopiero budujemy. Ale jak oceniacie całokształt. a dodam że pokój odnawiają właśnie.
Co sądzicie o lokalizacji?
A mam jeszcze rodzinę hinduską-ale jak im napisać, że dziękuję ale nie jestem zainteresowana? wolałabym rdzennych europejczyków. -
Re: czerwiec/lipiec 2012
klaus > 18-07-2012, 0:13
jezeli rozmowy przebiegna pozytywnie to moim zdaniem dobra ofertaja opiekuje sie 10 letnim dzieckiem i na prawde jest to mile spedzony czas na wspolnym ogladaniu filmow, jazda na rowerze czy jazda konna ;p mieszkam w malej miejscowosci ale kazda lokalizacja ma swoje plusy i minusy, mi sie tu podoba, rodzinka wspaniala -
Re: czerwiec/lipiec 2012
PolishGirl > 18-07-2012, 21:54
a pytać o bilet na samolot? czy mi przynajmniej dofinansują? w sumie nienawidzę dopominać się o takie rzeczy :roll: ale jak to było z wami? i proszę maraszrum napisz czy ty płacisz za kurs? może tu coś można wynegocjować?
Matko-ja ciągle pracuję i nie mam czasu nawet poczytać forum-wychodzę z domu po 6 a wracam przed 20 -
Re: czerwiec/lipiec 2012
Astrid > 18-07-2012, 23:58
Można negocjowaćJeśli lecisz przez agencję to raczej sama płacisz, jeśli nie to masz szansę negocjować. Z kursem podobnie. Ale wiadomo, ostrożnie
Klaus, gdzie mieszkasz? -
Re: czerwiec/lipiec 2012
klaus > 19-07-2012, 0:20
Astrid! kolo Reading/ Oxford gdzies pomiedzy
Jezeli chodzi o wyjazd przez agencje to w niektorych jest gwarantowane ze rodzina goszczaca oplaca przelot tak jak w moim przypadku (wiec mozna najpierw sie skontaktowac z biurem jezeli przez biuro) a co do kursow to mozna sprobowac cos negocjowac ale w UK jest roznie niektorzy tylko doplacaja albo wcale nie placa no i czasaaami zdarza sie ze placa