No i kolej na mnie

oooo Ally jestes!

a co potem zamierzasz? wracasz do irlandii?

Wracam do Irlandii do tej samej rodzinki, no i zabieram moja siostre jako pomoc. Zobaczymy co dalej

Witaj

Mi tez kuzynka powiedziala, ze innym akcentem mowie.

A ja tak jak i ty nie mam pojecia o czym ona mowi.



Dobrze, ze ja wielkich planow co do Danii nie mialam.

Teraz sie milo zaskakuje jak sie rozne sprawy tocza.

Z NL to juz nawet nie pamietam, za krotko bylam wiec planow zero



A prv o Arenie dostalas, bo Emm i Kasik z forum zlamaly haslo, weszly sobie, pokopiowaly i powklejaly posty wszystkim uzytkownikom w nadzieji, ze nas znienawidza i takie tam.

Skutek byl odwrotny

Nie ja plany wielkie mialam a tu dupa, Marta przeslalam Ci zaproszenie na grono, mam nadzieje, ze przyjmiesz. Zauwazylam, ze forum umiera, staje sie coraz bardziej bezludne. To mnie przeraza



A dziewczyny nie zbyt ladnie postapily, poza tym jak mogly zlamac haslo, ktos musial im podac, ale nevermind

Ally, nie martw sie, ja w ubieglym roku z powodu jesienno-zimowej depresji przytylam 7-8kg, a teraz juz 6 z tego udalo sie zrzucic milosc mi sluzy



zlamanie hasla... mnie tam ciagle nie przedstawiono dowodu ze to kasik i emm... a poza tym to wlasciwie jak sie dostac na arene nie bedac wyjadaczem? kiedys mnie to zastanawialo, ale ja kompletnie sie na tych sprawach nie znam, wiec sposobu nie udalo sie znalezc

Nie trzeba wielkich dowodow by sie domyslic.

Wystarczylo spojrzec kto sie zaraz odezwal ledwo po tym jak nasze wypowiedzi zostaly zamieszczone.

Nie widzialas sztucznosci w ich tekstach i tego pseudozbulwersowania?

Ot walka o sprawiedliwosc.

Zdzierzyc nie mogly, ze nikt im nie ufa i najmniejszej ochoty nie ma tam wpuszczac. Jak widac przypuszczenia byly sluszne.

No tto jutro a wlasciwie dzisiaj jade do Wawy z kumpelkami na warsaw challenge, bo jak nic nudzi mi sie w tym domu i co chwile wyrywam sie z domu, bo nudy jak ch... Ale to nic jutro sie przejade do Wawy dla odmiany. No a tak to za 3 dni wracam do Irlandii i ma mieszane uczucia bo i tesknie za tamtymi ale bedzie mi smutno bez tych (no i sie zrozumielismy). Dlaczego ja mam teraz dwa domy A moja babcia jeszcze caly czas sie mnie wypytuje czy nie zostane w PL, Mary jak jestem w IRL tez sie mnie pyta czy nie zamierzam osiasc na stale tam, a ja nie wiem.

eh...poniekad cie rozumie

Ally, ja niedlugo 3 bede miala i to jest coraz wiekszy bol w wakacje jade do PL i jade do FIN, i ze znajomymi i rodzinami z obu krajow czuje sie troszke jak w domu. A wkrotce sama wchodze w swoj wlasny dom (tzn nie wlasnosciowy, wynajmowany, ale home), rejestruje sie w zwiazku z moim mezczyzna, zaczynamy taka w sumie juz mala rodzine... I to bedzie dom.

Ale mysle, ze da sie do tego przyzwyczaic.

Zwlaszcza, ze coraz wiecej mnie tu trzyma. I jedyna prawdziwa tesknota, jaka odczuwam czesto, to ta za Finlandia.