• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Au Pair 2010-2011

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Administracja
       
    • Kosz
       
    • Au Pair 2010-2011
       
  • Wątek zamknięty
  • Au Pair 2010-2011
  • Re: Au Pair 2010-2011

    rosario > 26-01-2011, 20:26

    a tak w ogóle...

    dostałam propozycję od rodziny mieszkającej w miasteczku ( 80.000 mieszkańców ) , 15 km od Barcelony.

    wiek dzieci - chłopiec 7 lat oraz dziewczynka 9 lat .

    no i te dwie rzeczy mi bardzo odpowiadają, tylko jest jedno ale... rodzina wyjeżdża w sierpniu na 3 tygodnie na wakacje do Calella {czy jakoś tak...} i wtedy przez te 3 tyg. musiałabym mieć pokój razem z dziećmi...

    wydaje mi się, że te 3 tyg to sporo i nie wiem, czy wytrzymam bez własnego kąta tyle czasu..

    stąd moje pytanie - czy byłyście kiedyś w podobnej sytuacji? tzn. czy jak podróżowałyście z rodziną to też zdarzało wam się mieć wspólny pokój z dziećmi??? jeśli tak, to jak to wspominacie?
  • Re: Au Pair 2010-2011

    Klarasek > 26-01-2011, 22:16

    Jesteś zdecydowanie przewrażliwiona i na dodatek nie potrafisz dyskutować. Gdzie ja tu pokazałam swój niski poziom? Nigdzie.

    Ty masz chyba permanentny SNPM
  • Re: Au Pair 2010-2011

    rosario > 26-01-2011, 22:52

    tak tak

    ty na pewno wiesz co ja mam, a czego nie, co potrafię, a czego nie no i oczywiście najlepiej ze wszystkich umiesz spomiędzy wierszy odczytać moje prawdziwe intencje i stwierdzenia :lol: :mrgreen:

    ALFA I OMEGA po prostu ! 8)

    pisz sobie co chcesz i kontynuuj wyciąganie jakichś chorych wniosków, wyraźnie cię to satysfakcjonuje, bo w innym przypadku raczej nie wypisywałabyś takich głupot . dla mnie temat jest zamknięty, ale jeśli cię to tak kręci, to ciągnij to dalej, daj ujście swojej wyobraźni, na pewno wszystkich to baaaaaaaaaardzo interesuje, do jakich wniosków jeszcze dojdziesz :mrgreen: :mrgreen:
  • Re: Au Pair 2010-2011

    Klarasek > 27-01-2011, 22:02

    Dziecko, Ty sie nie pchaj na au pair bo tam trzeba mieć do czynienia z różnymi ludźmi. Hości Ci czasem coś powiedzą, dzieci też. I trzeba wziąć na wstrzymanie a nie zaraz się tak nakręcać. Zwłaszcza, że nie uważam żebym coś złego powiedziała. Czy wysokie poczucie własnej wartości to coś złego? Chciałam być miła a zostałam zaatakowana.

    Hormony jeszcze buzują... Jak widać po Twoich postach jesteś jeszcze strasznie niedojrzała. Taka nastroszona nastolatka.

    Ale jedno mądre powiedziałaś - nie ma sensu toczyć dalej tej dyskusji.
  • Re: Au Pair 2010-2011

    rosario > 27-01-2011, 22:32

    o proszę ;d o kolejną opinię się pokusiłaś widzę ;D twierdzisz, że nie nadaję się do bycia au pair ^^

    coraz zabawniej ;D

    tak się składa, że byłam już au pair, i zarówno ja, jak i host rodzina była zadowolona,

    no ale nasz omnibus wie oczywiście lepiej, kto się nadaje, a kto nie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
  • Re: Au Pair 2010-2011

    Yoanna > 28-01-2011, 2:23

    [quote name="rosario"]czyli nie ma pracy dodatkowej nawet w lato, w miejscowościach turystycznych, gdzie przyjezdza duzo ludzi i potrzeba tez wiecej rak do pracy?

    [/quote]



    ciezko jest cos znalezc. moja kolezanka pojechala 2 czy 3 lata temu do marbelli, czyli miejscowosc baardzo turystyczna. byla tam miesiac i zadnej pracy nie znalazla. zna swietnie angielski, bardzo dobrze niemiecki, hiszpanskiego jakies podstawy miala.
  • Re: Au Pair 2010-2011

    dorotkaaa > 28-01-2011, 11:35

    no a podobno 2-3 lata temu to jeszcze bylo w miare normalnie z praca ;P
  • Re: Au Pair 2010-2011

    Klarasek > 28-01-2011, 12:44

    dobra opuszczam to forum raz na zawsze. Raz, że już au pair nigdy więcej nie będę dwa, że za dużo nerwów mnie kosztuje "dyskusja" z idiotami. A ściślej ujmując z jednym, który się pojawił ostatnio na forum. Wrzucaj to sobie teraz innym dziecko.
  • Re: Au Pair 2010-2011

    rosario > 28-01-2011, 13:34

    pfff...nie przeginaj z tymi wyzwiskami, bo tylko robisz z siebie idiotkę w dalszym ciągu
  • Re: Au Pair 2010-2011

    juanita_90 > 28-01-2011, 21:27

    rosario na Twoim miejscu pogadala bym z rodzinka czy np nie mozesz wtedy leciec do Polski. Ja osobiscie tak bym wolala zrobic
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Pierwsza
  • Poprzednia
  • Następna