-
-
USA - Blog (Male Au Pair) Początek Drogi
michal9o90 > 06-06-2013, 0:02
A więc (nie zaczyna się od a więc ale co mi tam) postanowiłem napisać parę słów o tym jak powoli zmierzam ku mym marzeniom
Nie mam póki co czasu na bloga, dlatego chcę póki co podzielić się moimi wrażeniami na forum, być może później stworze bloga, ale dopóki nic nie jest pewne, to nie chce mi się.
Otóż tak, przygodę z au pair zacząłem około miesiąc temu, dokładnie świadectwo mej egzystencji zaistniało na forum 10 maja
Szybko zacząłem załatwiać sprawy z agencją, ponieważ zależy mi na czasie, wiadomo, im wcześniej tym lepiej. Postaram się krok po kroku wyjaśnić jak to było.
Już 13 maja (poniedziałek) załatwiłem zaświadczenie o niekaralności i porobiłem ksera wymaganych dokumentów.
1) Tegoż samego dnia zadzwonili do mnie z agencji Prowork do której się zapisałem (w weekend) w celu wstępnego potwierdzenia mej kandydatury (swoją drogą bardzo miła rozmowa z Panią Anną Cebulą, która prowadzi rekrutację), dostałem też po chwili maila, w którym dziękowali za rozmowę, oraz prosili o mailowe potwierdzenie uczestnictwa w programie i podanie preferowanej daty wyjazdu, a także, prosili o kilka zdjęć, potwierdzających moje kontakty z dziećmi, gdy to dostali, przygotowali dla mnie umowę z Prowork, którą miałem wydrukować i wypełnić w dwóch egzemplarzach i odesłać na adres agencji (w między czasie, trzeba było zapłacić pierwszą ratę 190zł) po kilku dniach dostałem zwrot jednego egzemplarza podpisanego przez agencje. Dodam, że Pani Anna jest bardzo pomocna i bardzo szybko dostawałem odpowiedzi na wszelkie moje pytania. Czas pierwszego kroku zajął jakiś tydzień.
2) Kolejnym krokiem było już uzupełnianie aplikacji, dostałem cały komplet dokumentów na maila od Prowork było to:
- medical form pol
- medical form eng
- childcare reference pol
- childcare reference eng
- personal reference pol
- personal reference eng
- prezentacja foto video wskazówki
- Agreement 2013 Umowa z au pair care
Uzupełniłem wszystko w ciągu dwóch tygodni i wysłałem przed Bożym Ciałem do agencji, oczywiście najwięcej problemów miałem z referencjami, ponieważ, musisz samemu przetłumaczyć wersję pol na ang, oczywiście to jest w formie formularzu, ale są pytania otwarte. Tutaj naciąłem się na jedną rzecz, której mi agencja nie powiedziała, przez co teraz muszę dosłać jeden dokument, otóż, Logicznym jest, że rodzina u której opiekuje się dzieckiem wystawi mi personal reference jednak NIE, agencja amerykańska życzy sobie, aby jedno personal reference było od osoby, u której nie zajmowałem się żadnymi dzieciakami. Wysłałem łącznie 4 referencje, gdy agencja dostała dokumenty zadzwonili do mnie, aby omówić dokładnie te referencje, pytali się o wiek dzieci, ich imiona i takie tam.
W międzyczasie dostałem też login i hasło na https://aupairroom.aupaircare.com/apr/ext/login.action gdzie wypełniam całą aplikację po angielsku, która ma 11 kategorii, wygląda to tak:
[Obrazek: apicqootk2ht.jpg]
Co też mi zajęło sporo czasu.
Na dzień dzisiejszy zostało mi, napisać List do rodziny (jestem w trakcie) wybrać 10 zdjęć do akceptacji przez agencje a potem wstawiamy na strone (już wysłałem do agencji) oraz przygotowanie wideo prezentacji (to chyba najcięższe zadanie, gromadzę ciągle materiały do tego).
Dzisiaj miałem także, rozmowę interview, w języku angielskim, denerwowałem się, ale koniec końców poszła całkiem dobrze, określili mój angielski na dość komunikatywny, ale brakuje mi słówek, pytania niektóre były dość ciężkie, na przykład, co zrobisz w sytuacji, gdy będziesz w parku i dziecko powaznie się zrani i jak wtedy zareagujesz, albo 2 dzieci kłóci się o zabawkę i co zrobisz w tej styuacji, no ale to takie najcięższe pytania, reszta to betka w stylu, dlaczego chcesz wyjechać, jaką osobą powinna być au pair itp.
Wszystko jak widać zmierza ku dobremu, jestem bardzo zadowolony z pomocy i zaangażowania Pani Anny Cebuly/Cebuli? z Prowork w moją sprawę, zobaczymy czy będe mial szczęście do szybkiego znalezienia rodziny czy nieMam cichą nadzieję, że jednak znajdę szybko.
No to chyba na razie wszystko, w zasadzie suche informacje, ale może się komuś przydadzą. Pozdrawiam wszystkich, wszystkie au pairki
PS: Aha dostałem także dzisiaj, taki test psychometryczny do wypełnienia. -
Re: USA - Blog (Male Au Pair) Początek Drogi
merti > 07-06-2013, 16:01
Moja rada co do testu- pisz prawdę i tylko prawdęBo Cię odrzucą za kłamanie!APC tak działa.
No i poowodzenia oczywiście -
Re: USA - Blog (Male Au Pair) Początek Drogi
michal9o90 > 08-06-2013, 10:45
Starałem się pisać najprawdziwszą prawdę jaką tylko się da, jednak i tak miałem problemy z odpowiedziami, bo na wiele pytań nie wiedziałem zbytnio jak odpowiedzieć, jak chociażby na pytanie typu Staram się przypodobać ludziom aby uzyskac od nich pewne korzyści. No i w końcu walnąłem nigdy, bo nigdy tego specjalnie nie robie, po prostu z założenia, staram się być uprzejmy i pomagać, bo traktuj innych tak jak chciałbym, żeby inni traktowali mnie. Na większość odpowiedziec mam seldom i somtimes, trochę never, i kilka often, żadnego very often.